Real Madryt - FC Barcelona

Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Gondola. »

Obrazek

Choć do rozpoczęcia nowego sezonu La Liga jeszcze mniej więcej trzy tygodnie, okres przygotowawczy trwa w najlepsze. Zarówno nasz jutrzejszy rywal jak i Real wykorzystują czas przed nowym sezonem na tournee po Stanach Zjednoczonych, gdzie rozegrają kilka towarzyskich meczów. Swój amerykański debiut Barcelona ma już za sobą (imponujące zwycięstwo 6:0 nad Interem Miami Beckhama), my rozpoczniemy krótką acz intensywną przygodę za oceanem w niedzielę.

Ostatni towarzyski mecz z Barceloną w okresie przygotowawczym odbył się dość dawno - pięć lat temu, 29 lipca 2017 roku na wypełnionym po brzegi Hard Rock Stadion w Miami przegraliśmy 2-3. Bramki dla Realu strzelali Kovacic i Asensio, dla naszych rywali trafiali: Messi, Rakitić i Pique. Co ciekawe, lista towarzyskich i pokazowych Klasyków jest stosunkowo długa, aczkolwiek większość z nich miała miejsce w pierwszej połowie minionego stulecia - począwszy od 1906 aż do 1948 roku Real mierzył się z Barceloną aż 27-krotnie. Zdecydowanie lepszy bilans w tych meczach mają Katalończycy - siedemnaście zwycięstw, dziewięć remisów i zaledwie jedna porażka. My na swoje pierwsze zwycięstwo w meczu pokazowym musieliśmy czekać długie dwadzieścia meczów, przełamując fatalną passę dopiero 25 listopada 1934 roku.

Po 1948 roku towarzyskie Klasyki stały się wielką rzadkością, historia zna jedynie sześć takich spotkań, w których zanotowaliśmy trzy zwycięstwa, remis i dwie porażki. Najdłuższa przerwa, w której nie został rozegrany towarzyski mecz między Realem a Barceloną miała miejsce od 1991 do 2017 roku.

Sumarycznie w trzydziestu trzech meczach towarzyskich i pokazowych Real wygrywał czterokrotnie, dziesięć razy padł remis a dziewiętnastokrotnie triumfowała Barcelona. Jutro kolejna okazja na poprawę tego fatalnego, choć powiedzmy sobie szczerze - zupełnie nic nie znaczącego historycznie bilansu.

Cały piłkarski świat, z naciskiem na kibiców w Polsce, żyje bardzo prawdopodobnym debiutem Roberta Lewandowskiego w trykocie Barcy. 33-letni napastnik podpisał kontrakt z Blaugraną w minionym tygodniu i normalnie trenuje pod okiem Xaviego, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by zadebiutował w jutrzejszym Klasyku.

Forma obu drużyn na tym etapie pretemporady z pewnością pozostaje niewiadomą, a mecze towarzyskie rządzą się swoimi prawami. Bukmacherzy faworyta upatrują w Barcelonie, która zapewne podejdzie do tego meczu bardziej zmotywowana, z chęcią utarcia nosa swojemu największemu rywalowi i definitywnego odkreślenia grubą kreską minionego, mocno nieudanego sezonu. Na swoją pierwszą bramkę będzie polował Lewandowski, któremu może bardzo zależeć na eksplozywnym wejściu do nowej drużyny i zdobyciu zaufania kibiców. W naszej drużynie przed szansą debiutów staną nowe nabytki - Aurelien Tchouameni i Antonio Rudiger. Wszyscy pozostali zawodnicy są gotowi do gry i Carlo Ancelotti ma szerokie pole manewru, co utrudnia próbę wytypowania wyjściowej jedenastki. Mimo, że przed nami mecz towarzyski, nie wolno nam zapomnieć, że to wciąż Klasyk. Ewentualna porażka nikogo nie zaboli, ale blamaż podobny do tego w ostatnim ligowym meczu między Realem a Barcą byłby upokorzeniem i powodem do wstydu.

Mecz zostanie rozegrany jutro o godzinie 5:00 naszego czasu. Transmisję w polskiej telewizji przeprowadzi Polsat Sport.

Real Madryt - FC Barcelona: mecz towarzyski, niedziela, 24 lipca 2022, godzina 5:00, Allegiant Stadium, Las Vegas, USA.
Awatar użytkownika
eltacondedios
Posty: 367
Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: eltacondedios »

Zawsze oglądałem te letnie sparingi, ale trochę mnie żenuje organizowanie klasyku na jakichś amerykańskich turnee i straciłem ochotę na oglądanie tego cyrku, więc całkiem możliwe, że odpuszczę. W sumie było w 2017, rok później nie, teraz powrót i znowu; słabe to.
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 771
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: madridcampeon »

Fatalna pora. Od 2019 roku już nie oglądam tych meczów o 5 nad ranem. Tego też na żywo nie obejrzę, zwłaszcza że mam niedobór snu przez te zakichane upały. Obejrzę którąś powtórkę.

Przeczuwam baty, jak zwykle będziemy mieć wywalone na te sparingi, a Barcelona będzie chciała wygrać. Manita w plecy, albo jakiś wynik w stylu tego z Atlético sprzed 3 lat nieszczególnie by mnie zdziwiły.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Goldschmidt »

Przynajmniej może będzie atmosferka, trybuny na stadionach NFL z tego co kojarzę zazwyczaj bliżej murawy.

https://gray-kvvu-prod.cdn.arcpublishin ... 6IKVJQ.jpg
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: lukecik »

To będzie chyba już trzeci sparing dla nich, dla nas pierwszy, więc różnica w przygotowaniu fizycznym i innych aspektach w teorii powinna być wyraźnie na korzyść putek. Chciałbym żeby nasi się na ten mecz spięli, mimo że to sparing, bo jak się skończy znów jakimś pogromem, to chyba mi oczy wypadną i łeb eksploduje od czytania pierdolenia w internecie. Z Atletico 2-8 mogło przejść bez większego echa, ale z putkami i to po transferze Lewego, który np. załaduje nam hattricka, to przecież po takim wyniku będzie trzeba się wylogować z internetu na parę dni. Barcelonka właśnie pewnie wyjdzie spięta jak baranie jaja, by pokazać swoim fanom, że wrócili i będą teraz rozjeżdżać wszystkich walcem jak za Guardioli.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Goldschmidt »





Rudi ćwiczy sobie przed starciem z Lewym :potwor:
emo07
Posty: 147
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:27 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: emo07 »

Dzisiaj wpierdol, Lewy gole (o ile zagra) i internetowa podnieta do następnego GD.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: lukecik »

emo07 pisze: sob lip 23, 2022 4:34 pm GD.
:uoee:
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
minusek
Posty: 1554
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: minusek »

Ja tam lubię to polskie określenie Gran Derbi, które funkcjonowało przez lata i wcale nie było i nie jest błędem. Derby Sevilli nazwali tym określeniem i rozpropagowali to nie tak dawno: https://9campnou.com/pl/el-clasico-tak-gran-derbi-nie/

Btw, prośba do modow o zarchiwizowanej albo chociaż wrzucenie do osobnego katalogu tematy meczowe ze wspaniałego sezonu 21/22 ;)
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Goldschmidt »

Na drugą połowę chyba mi się nie chce siedzieć, bo bez Benzemy niczym się raczej nie zaskoczę i zobaczyłem co chciałem, może sobie puszczę jutro.

Rudi top pomimo upadku na głowę trenera i ćwiczeniem wariantu anty-Lewy, ale ze dwa razy ciekawsza opcja w ataku niż Mendy nawet przez 30 minut meczu towarzyskiego.
Tchou 1:1 z Casemiro.
Camavinga hamowany siadaniem na 20 metrze przez co i łatwiej robi babole, pomimo że ma technikę na ciekawe akcje.
Vinicius beznadziejny w egzekucji tego co ma poza jedną akcją na kosę Busquetsa, tak to skutecznie kasowany przez Araujo
Hazard na fałszywej 9 dramatyczny, ale w sumie może na Almerię z czasem się wyrobi.

Gdybyśmy nie byli miękiszonami i mieli proaktywny plan na atak, który nie ogranicza się do 1:1 Viniego lub luty z dystansu to może dałoby się patrzyć na sprawy z optymizmem.

PS Gavi to kolejny z generacji kompletnych psów. Szczerze życzę śladów po korkach.
emo07
Posty: 147
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:27 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: emo07 »

lukecik pisze: sob lip 23, 2022 7:43 pm
emo07 pisze: sob lip 23, 2022 4:34 pm GD.
:uoee:
Aj słuszna reprymenda, stere przyzwyczajenia, oczywiście o klasyk chodzi.

Co do dzisiejszego spotkania to obejrzałem tylko skrót i zobaczyłem statystyki, zero strzałów na bramkę martwi, ale nie zaskakuje. No nie mamy kim straszyć w tym ataku, brakuje prawego napastnika światowej klasy. Alaba powinien grać na środku za Militao i mam nadzieję, że Mendy będzie titularem.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Gondola. »

Jak się zagotowało po tym faulu na Vinim (skądinąd świetny rajd Brazylijczyka), jak Rudiger doskoczył do zawodników Barcy to myślałem, że za chwilę im wszystkim najebie xD

Myślę, że nie był to zły mecz w naszym wykonaniu, oczywiście zero strzałów celnych wygląda słabo, ale do tej statystyki nie wlicza się chociażby strzał Valverde z dystansu prosto w poprzeczkę czy tam słupek. Mieliśmy swoje okazje by wyjść na prowadzenie, niestety zabrakło potrzebnych centymetrów oraz szczęścia. Z drugiej strony bramka Raphinii po katastrofalnym błędzie Militao, ta niezamierzona "asysta" wyszła mu doskonale.

Dziwny był to mecz, bardzo eksperymentalne ustawienia, częste zmiany zawodników. Widać było, że niektórzy potrafili utrzymać formę z poprzedniego sezonu (w pozytywnym sensie Tibo, Fede, Modrić; w negatywnym Kroos, Casemiro też bez szału) a inni zdecydowanie potrzebują czasu na zgranie się z drużyną (Czumeni, Rudiger, ale i Hazard).

Tak czy inaczej zagraliśmy przeciętne spotkanie w meczu towarzyskim (przy braku naszego najlepszego piłkarza), przeciwko agresywnie zdesperowanej Barcy dążącej do pokonania nas za wszelką cenę. Wynik 0-1 to coś, czego się spodziewałem i nie jestem nim zawiedziony, jak również naszą grą na boisku.
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 771
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: madridcampeon »

Do przewidzenia ta porażka, nawet dziwne, że tak niska. My w tych przedsezonowych meczach lubimy wychodzić z nastawieniem jak na mecz rozgrywany na WF-ie w gimnazjum.
minusek
Posty: 1554
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: minusek »

To ciekawe @Gondola co napisałeś w kontekście Kroosa, bo mnie się zdawało ze zagrał dobrze, wszystkie piłki zagrywał w tempo i sporo rozrzucał, co przy stateczności z przodu wydawało się ok.

W drugiej połowie z CKM przejęliśmy kontrole i przesunęliśmy grę wyżej, ale kurde ta nasz ofensywna gra… ani dynamicznych skrzydeł, ani solidna 9 w polu karnym, bez Benzemy nikt nie robi gry, tylko wyprowadź akcje na 30 metr i oddaj do tylu. :D nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało w sezonie. Mbappe był kluczem niestety.

Asysta Militao to podziękowanie za nowy kontrakt. :thumbup: Rudiger to kocur i z miejsca może wchodzić w buty każdego w defensywie. Chociaż jak tak patrzyłem na ten mecz, to dokonanie wymiany nie wydaje się takie proste. Przykladowo ściągnięcie Militao i wrzucenie tam Niemca 1:1 wyszłoby pewnie dobrze w defensywie, ale pytanie jak gość będzie się odnajdował w naszej grze z piłką - co z wychodzeniem przy rozegraniu? Co z krótką grą z Thibaut? Trudno powiedzieć. Przewidywanie Alaby w obronie to tez jest mistrzostwo świata. Dlatego nie dziwi mnie ta wypowiedz Carlo, ze nie będzie ruszał tego środka. Ale co wtedy z naszym nowym nabytkiem? Ok, sezon jest długi, ale to nie jest gość na ławkę.

Jeszcze o Fede - eh, mam potężne wątpliwości czy kiedykolwiek będzie pełnił taka rolę w naszej ekipie, jaką każdy mu wróży od 3 lat. Za to Eduardo ma wszystko żeby być pierwszym wyborem już teraz. Zdałoby się jedynie więcej koncentracji, bo głupie tracenie piłek jest niedopuszczalne (chociaż ta zasada widocznie nie obejmuje Casemiro… a może obejmuje i stad transfer Czułameniego).
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Gondola. »

minusek pisze: ndz lip 24, 2022 10:03 am To ciekawe @Gondola co napisałeś w kontekście Kroosa, bo mnie się zdawało ze zagrał dobrze, wszystkie piłki zagrywał w tempo i sporo rozrzucał, co przy stateczności z przodu wydawało się ok.
Może i przesadzam, ale takie odniosłem wrażenie, jakbym oglądał mniej więcej tak samo przeciętnie dysponowanego Niemca jak w 90% meczów poprzedniego sezonu.
W drugiej połowie z CKM przejęliśmy kontrole i przesunęliśmy grę wyżej, ale kurde ta nasz ofensywna gra… ani dynamicznych skrzydeł, ani solidna 9 w polu karnym, bez Benzemy nikt nie robi gry, tylko wyprowadź akcje na 30 metr i oddaj do tylu. :D nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało w sezonie. Mbappe był kluczem niestety.
Bierzmy pod uwagę, że jesteśmy dopiero w połowie okresu przygotowawczego i efektów jeszcze widać nie będzie - Pintus nie przygotowuje ich pod mecze towarzyskie czy początek sezonu ale po to, by wyglądali lepiej od swoich rywali na wiosnę i rozsądnie gospodarowali siłami. O to jestem spokojny, skoro uniknęliśmy dziś blamażu to znaczy, że materiał wyjściowy jest odpowiedni.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: lukecik »

Jak rano się obudziłem to od razu telefon w rękę i modły żeby tylko nie było katastrofy, a jak zobaczyłem, że tylko 0-1, to ulga. :lol: Przeczytawszy, że nie oddaliśmy nawet jednego celnego strzału trochę ręce mi opadły, ale obejrzałem powtórkę i nie wyglądało to tak tragicznie, jakby się mogło wydawać, aczkolwiek wynik powinien być wyższy, bo nas parę razy TC uratował w opłakanych sytuacjach. Absurdalny dla mnie pomysł z graniem Rudigerem na lo. Militao jak zwykle elektryczny, przypomina się Pepe, który w pierwszych latach swojej gry u nas na zmianę nas zachwycał i irytował różnymi odpałami. Zrobiliśmy parę fajnych składnych akcji, głównie w drugiej połowie. W pierwszej to poza strzałem z dystansu Valverde w poprzeczkę niewiele dobrego działo się z przodu, jeszcze był ten rajd Viniego zakończony awanturą, ale bez strzału nawet. W drugiej połowie 1000000% sytuację spartoliił Asensio, który prawą nogą z pierwszej piłki chyba z 11 metrów nie trafił nawet w bramkę.

Jak na pierwszy mecz nie było źle. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w kolejnych meczach, ale trzeba się przygotować na powtórkę z rozrywki, czyli totalne uzależnienie od duetu Vini-Benzema, bo bez nich nie ma kto wziąć na siebie ciężaru gry. Nie chce mi się wierzyć, żebyśmy mieli takiego farta drugi rok z rzędu, że poważniejsze urazy będą omijać Karima i Viniego przez cały sezon, więc należy liczyć na kolejny krok do przodu Rodrygo i przede wszystkim na jakieś odpalenie Hazarda.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Goldschmidt »

Obejrzałem drugą. Kontynuacja starych dobrych dramatów gdzie pomoc, z żenującym Casemiro, nie ma do kogo zagrać bez Benzemy. Ceballos znowu ciekawy i IMO naprawdę można z nim próbować w rotacji, jest pod grą. Nadspodziewanie nieźle grał Vallejo, może ktoś się po niego zgłosi. Odriozola też bardziej dynamiczny niż Lucas.

A reasumując nawet przy średnim czy momentami niezłym meczu, i tak biorąc pod uwagę niestrzelone okazje powinno być 1:4. Te same problemy do których przyzwyczajono. Skrajnie nieodpowiedzialne będzie wchodzenie w sezon bez odpowiedniego planu B, ale można się powtarzać w nieskończoność a klub i trener i tak będą to mieli w dupie.
madridcampeon pisze: ndz lip 24, 2022 9:35 am Do przewidzenia ta porażka, nawet dziwne, że tak niska. My w tych przedsezonowych meczach lubimy wychodzić z nastawieniem jak na mecz rozgrywany na WF-ie w gimnazjum.
Oni tam wszyscy byli pospinani jak agrafki. O olaniu tematu nie może być w tym przypadku mowy. Jedyna okoliczność łagodząca to brak ogrania.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1339
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: lukexpl »

Gondola. pisze: ndz lip 24, 2022 10:32 am
Może i przesadzam, ale takie odniosłem wrażenie, jakbym oglądał mniej więcej tak samo przeciętnie dysponowanego Niemca jak w 90% meczów poprzedniego sezonu.
No przesadzasz i to grubo, bo Kroos był zdecydowanie najlepszy z całego CKM.
Zablokowany