Football Manager

[KarBar]

Minął niecały miesiąc a mnie top eleven całkiem nieźle wciągnął.
Szkoda tylko że za mecze lub jakieś osiągnięcia nie można nabrać dużo tokenów.
Ja osobiście nie lubię wydawać pieniędzy w grze więc próbuję ogarniać darmowe tokeny za inne gry.

[Skurwibak]

Fajnie się będzie budowało Real Madryt w nowym Fmie

[kryspiano]

Od ogarniecia gówna, które tu robi Perez po wyprowadzenie ich na szczyt.

[kleyo]

Jeśli przez fajnie rozumiecie, że stosunkowo prosto, to się zgadzam. Po prostu kadra będzie tak chujowa, że śmiało będzie trzeba prawie wszystkie pozycje wymienić, a ja uwielbiam transfery.

Za to jak ktoś chce poćwiczyć zdolności finansowe to warto spróbować przejąć Barcę.

ja odpuszczam przyszłego FM, poczekam co tam jeszcze wymyśli Florek i może obejmę Real w 2023

[KarBar]

Myślicie że jest szansa na aktualizacje składów na stan 01.09.2021 do fma 2020?

[Wolf]

Jest może jakiś taki menago na androida?
Tylko taki właśnie "rzeczywisty" jak FM (czyli mogę sobie wybrać drużynę jaką chcę i są prawdziwi gracze)

Jest jakiś FM Mobile, zapytał Golda, bo on chyba w to gra.

Jest jeszcze FM Touch. Dużo bardziej zbliżony do klasycznego FMa, aczkolwiek oficjalnie dostępny chyba tylko na tablety. Ale jak zainstalujesz nieoficjalnie (czytaj poza Google Play, bo ten nie pozwoli nawet kupić) to na telefonie działa. Dla mnie rozwiązanie idealne, bo na odpalenie kompa (dla gier) rzadko mam czas a na telefonie zawsze łatwiej znaleźć jakieś pół godzinki np. czekając na coś lub kogoś Z kolei Touch to jednak nie taka klikanka jak FM Mobile, gdzie sezon może skończyć przez cztery godziny.

[kleyo]

Oczywiście chodziło mi o tego FM Touch, tylko nie pamiętałem nazwy Czyli jest jeszcze jakiś FM Mobile?

[Wolf]

Jest, ale zdecydowanie nie polecam

[lukecik]

W tych starych FM był zawsze dostępny edytor, w którym można było pogrzebać w bazie danych, ale przed rozpoczęciem gry. Czy teraz jest też dołączony edytor czasu rzeczywistego? W trakcie kariery np. chciałbym uzdrowić kontuzjowanego grajka, przedłużyć mu kontrakt albo zmienić mu klub, da się coś takiego czy trzeba osobnego edytorka, np. Fmrte?

[kleyo]

Jest edytor czasu rzeczywistego, ale w standardowej wersji gry go nie ma, trzeba sobie dokupić (chyba jakieś 20 zł kosztuje). Ma trochę mniej opcji niż FMRTE, ale jest stabilniejszy i ma też jakieś funkcje, których FMRTE nie ma. Nie pamiętam dokładnie, ale ja mam oba (choć akurat ja używam ich w takich dziwnych rzeczach, np. zmiana barw, bo się okazuje że ściągnąłem koszulki, które są inne niż w grze, czy np. poprawiłem taki błąd że w lidze ZEA mi inne kluby nie rejestrowały w pierwszym okienku obcokrajowców).

Jak kupisz ten oficjalny to wtedy od razu w grze pojawiają się te opcje.

[KarBar]

Jeśli o edytor chodzi. Czytałem gdzieś że niektórzy przed rozpoczęciem gry tworzą sobie "siebie" w postaci juniorów w klubach z miejscowości z których pochodzą.
Czasem losy gdzieś prawdziwego gracza z wykreowanym się plątają a czasem nie. W sumie fajna opcja.
Mam tylko rozkminkę jak to jest w tym edytorze z pozycją potencjał.
Czy dla młodego gracza ustawiac potencjał najwyższy możliwy czy jakoś inaczej?

[kleyo]

To zależy.

Ogólnie to zauważyłem wśród wielu fanów FM niezwykle wysokie cenienie potencjału. Oczywiście jest istotny, ale jeśli masz gracza już starszego z niskimi umiejętnościami, to choćby miał potencjał 200 to nigdy go nie uzyska. Wśród młodych jest łatwiej, bo więcej czasu, ale naprawdę wiele zależy od rozmaitych cech. No, ale ja w sumie nie o tym.

Nie rozumiem dlaczego taki gracz ma być w klubie skąd pochodzi? Ja kiedyś w jakimś FM 2007 (tam gdzie Torje był wielkim talentem) zrobiłem sobie siebie, brata i jeszcze kolegę, wsadziłem ich do Realu B i grałem. W efekcie zaczęliśmy pukać do pierwszego składu Realu w wieku jakiś 19 lat, a w reprezentacji to w ogóle byliśmy gwiazdami. W sumie do teraz pamiętam jak "ja" złamałem nogę w marcu, tuż przed MŚ i miałem obawy czy zdążę. Zdążyłem i brązowy medal dla Polski (w ogóle to była ścieżka śmiechu, bo w grupie miałem WKS, Chile i nie pamiętam teraz co, w 1/8 Arabię Saudyjską, w 1/4 też ktoś słaby (chyba Australia) i w 1/2 przegrałem, a o 3 miejsce wygrałem chyba z Portugalią. Bardzo fajna przygoda.

W tym powyższym przypadku cały czas trenowałem Real (i kadrę Polski po jakimś czasie), moi gracze zaczynali na poziomie ok. 100 pkt CA, potencjał oczywiście 200.

Kiedyś planowałem taką międzynarodową karierę (którą właśnie gram), ale dodatkowo zacząć od totalnego zadupia (jakiś kurwa Reunion czy Wyspy Cooka) i tam sobie wsadzić siebie, w wieku 16 lat, a potem korzystając z edytora czasu rzeczywistego pilnować żeby ten gracz przechodził wszędzie za mną jako managerem. Odpuściłem jednak.

Tyle długiego wstępu, teraz konkrety.

Jeśli chcesz grać Realem czy kimś mocnym, to PA 200 i najlepiej od razu go weź do swojego klubu. Gracz z takim potencjałem będzie łakomym kąskiem, więc jak go wsadzisz do Zrywu Bąków, to możesz nie zdążyć i wyląduje w PSG. Jak dasz go od razu do Realu, a jednocześnie ustawisz mu Lojalność na 20, może też Ambicję dość nisko (ale tu nie mam pewności, czy to nie zepsuje trochę jego gry, ale za to trzyma gościa w klubie) plus Twój klub jako ulubiony itp. to jest duża szansa, że nie będzie chciał nigdy odchodzić.

Natomiast jak chcesz skakać po klubach i chciałbyś go ciągać po swoich klubach to np. dla Wisły Kraków ustaw mu PA na 120 (a zakładam że CA ma np. 50 na początku), a jak będzie miał CA ok. 100 to podnieś w edytorze. Tylko jak mówię, jest z tym trochę kombinowania, więc ja polecam tą opcję nr 1.

No i PA nic Ci nie da jeśli nie ustawisz dobrze innych rzeczy. Kluczowe są Determinacja, Stabilność formy, Ważne mecze (ogólnie wszystko co się nie liczy do CA najlepiej dać na 20 czyli jakieś Decyzje, Błyskotliwość itp. też na 20). Podatność na kontuzje 1.

[kryspiano]

Nie kumam pewnych kwestii. Sporo wyczytałem o tym, co wpływa na rozwój juniora. Mam najlepszych na świecie trenerów, maksimum ośrodki etc., Inni współpracownicy na topie o rok w rok lepszych juniorów dostają jakieś wypizdowia, z tragicznymi obiektami, trenerami. Do tego porobiłem foty dwa sezony temu ich juniorów i moich. I tego klubu juniorzy są na dużo wyższym poziomie niż moi. A grają na jakimś wypizdowia. Ta gra w chuj podcina skrzydła.

[kabanog]

Bo trening i ośrodki tak naprawdę nic nie dają. Szukasz typa i go ogrywasz, na początek najlepiej na wypożyczenia, aby grał w pierwszym składzie nawet w niższej lidze, a potem u Ciebie.

[kleyo]

kryspiano, pokaż mi screeny Twoich obiektów i tej konkurencji z wypizdowia. A potem pokaż mi Twoich graczy i ich, myślę że będę mógł wyjaśnić jak działa szkolenie juniorów, to jeden z moich ulubionych elementów FM.

BTW zdobyłem moim Al-Wasl mistrzostwo i dwa puchary ZEA, w kolejnym sezonie czeka mnie debiut w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, Arabskiej Lidze Mistrzów i Lidze Mistrzów Zatoki Perskiej Tylko terminarz ma tam ewidentnie problemy, bo patrzyłem że w zeszłym sezonie inna drużyna, która grała nawet w mniejsze ilości rozgrywek, miała spotkania DZIEŃ PO DNIU, dobrze że lubię rotację i szeroki skład.

Trochę spierdoliłem okienko transferowe, zaczęło się epicko, bo sprzedałem Ali Saleha za 5,5 mln EUR (rekord klubu i ligi), który w zasadzie i tak u mnie wchodził z ławki, a pieniądze wrzuciłem do budżetu płacowego i mogłem zakontraktować Omara Abdulrahmana, czyli największą gwiazdę ZEA, któremu skończył się kontrakt (ale zarabia mnóstwo kasy). Potem niestety poniosło mnie, bo zauważyłem że moim podstawowym stoperem, Brazylijczyk Neris, zainteresowane są 3 kluby. Jest dość podatny na urazy i w zeszłym roku opuścił 25% spotkań, więc zacząłem szukać innego środkowego obrońcy, znalazłem kilku, najlepszy był za drogi, ale zakontraktowałem innego, ale tego Nerisa nikt nie kupił. Jeszcze zanim do tego doszło, to miałem dwóch dobrych graczy (ale po transferze Abdulrahmana w zasadzie wylądowali na ławce), którym po sezonie kończył się kontrakt. Więc chciałem ich obu sprzedać i ściągnąć kogoś lepszego. Okazało się, że jednak nie jest to takie proste, a jak już znalazłem Diego Ribasa (ten co grał w Wolfsburgu i Atletico, 36 lat już, ale nadal dobry) to sobie wspaniałomyślnie złożyłem ofertę, że najpierw muszę sprzedać Ronaldo Mendesa (bo już negocjował kontrakt z innymi klubami). Nie wpadłem na to, że u mnie okienko kończy się 16 sierpnia, a w klubach do których ma iść ten Mendes kończy się później. W efekcie ten Diego mi przepadł (ale może go ściągnę zimą), a ten Mendes chyba i tak odejdzie. Jedyna nadzieja jest taka, że graczy z wolnego transferu mogę zarejestrować w dowolnym momencie, to może kogoś znajdę.

Tak na szybko, to ostatnio taką międzynarodową karierę (bo jeszcze jestem selekcjonerem Uzbekistanu) grałem w FM 2017 i tam jak porobiłem transfery i taktykę to od razu żarło i po max 2 latach mogłem zmieniać klub, a tutaj wydaje mi się potrwa to dłużej, bo owszem zdobyłem trofea krajowe, ale miałem dużo szczęścia, że rywale pogubili punkty między sobą.

No i Uzbekistan na MŚ w Katarze

kabanog, ja się nie zgadzam, oczywiście obiekty dają i to bardzo dużo, tylko trzeba wyjaśnić który obiekt co daje, ale to jak dostanę screeny. Natomiast to już moje subiektywne odczucie, ale ja na wypożyczenia daję graczy, którzy są już bardziej ukształtowani. Powiedzmy mam 18-letniego juniora, to ja go trzymam w klubie np. do 20 roku życia i dopiero później go wypożyczam, ale tak żebym jeszcze zdążył do mnie wrócić. W 2019 grałem tym Sondrio karierę we Włoszech i tam miałem rozpisany rozwój juniorów, na zasadzie że w takim wieku gra u mnie, w takim w Serie C, a w takim już Serie B plus do tego rozpiska kiedy przedłużać kontakt i na jaką długość.

[kryspiano]

Teraz pykam w najnowszego Fma, a mój post dotyczył legendarnej 15-tki (nie wiem czy ten problem został rozwiązany w najnowszej części FMa- za krótko gram by to sprawdzić).

Których graczy mam pokazać, bo w szkółce- u-18 mam ich w pizd.... W sumie mam tyle siana, ze to dla mnie nie problem posiadanie dosłownie 5 składu w szkółce.
Lepszych juniorów co roku dostają niemieckie ekipy czy francuskie jak Koln, Ingolstadt, Schalke, BMG. Choć mają gorsze obiekty i gorszych trenerów, koordynatorów. U nich też ci juniorzy szybciej się rozwijają i trudno mi wyhodować swojego gracza od A do Z, a muszę podkupować im graczy w wieku 16-17 lat, którzy już mają niezłe statsy, choć grają tylko w juniorach. Poniżej skriny obiektów tych słabszych ekip, co mają b. dobrych juniorów.




(2 bundesliga)
tabela bundes:






tabela

@Kleyo
jak trenujesz młodzików? Sam nadzorujesz trening ogólny czy go zlecasz trenerowi juniorów, asystentowi, koordynatorowi? Co z tr. indywidualnym? Wszystkim ustawiasz w juniorach taki trening czy tylko tym perełkom? Nie mówię już, że mocne ekipy i tak mają lepsze nabory niż ja, szybciej im się juniorzy rozwijają, choć grają tylko w u-18
Jakich jeszcze fotek potrzebujesz, by przeanalizować skąd oni biorą juniorów? Nawet sie zastanawiałem, czy nie kupić całego sztabu jakiegoś zespołu, w którym rodzą się te perły.

[kleyo]

Od samego początku tej kariery grasz Realem? To tak z ciekawości, nie ma znaczenia do Twojego pytania

Swoją drogą Twoje pytanie doskonale obrazuje to o czym wiele razy mówiłem (nie tylko tutaj), a z czym wielu się nie zgadzało. Uważam, że gra klubami w rodzaju Real, Bayern itp. jest dużo trudniejsza niż gra powiedzmy Podbeskidziem czy Bologną. Zwykle tłumaczyłem to tym, że jak szukam napastnika do Podbeskidzia to mam mnóstwo do wyboru, bo jest wielu takich, którzy wzmocnią mi skład. Grając Realem możesz kupić Mbappe, Haalanda i może jeszcze z 5 graczy, a innych nie ma sensu, bo będą słabsi od Karima (w grze). Grając na tak wysokim poziomie ma się bardzo duże wymagania i to trudniejsze.

W zasadzie odpowiedź, skąd oni biorą takich świetnych juniorów jest prosta, jedynie delikatnie Ingolstadt zaburza - Rozległa siatka wyszukiwania juniorów (Ponadprzeciętna i Ingol też jest doskonała, ale jak pisałem przy takich wymaganiach wydaje się to mało). Aczkolwiek nie mam pewności co rozumiesz przez świetnych, czy chodzi i PA czy CA czy może coś jeszcze innego, no ale domyślam się, że chodzi Ci o ich PA.

To tak na szybko o obiektach klubu (są w internecie naprawdę świetne tematy o szkoleniu juniorów i to nawet po polsku, choć wiadomo angielskie lepsze):

Baza treningowa - Wpływa na szybkość rozwoju graczy pierwszego zespołu. Czyli jak masz 18 latka i przenosisz go do pierwszego zespołu, to zaczyna trenować na tych właśnie obiektach. Jeśli nie jest przeniesiony, to nawet jak gra 20 meczów w pierwszym zespole to nadal trenuje na obiektach młodzieżowych.

Obiekty młodzieżowe - Analogicznie, wpływa na szybkość rozwoju graczy zespołów juniorskich (U-21, U-19, Rezerwy itp.), jak kogoś karnie przenosisz do juniorów to trenuje na ich obiektach.

Powyższe obiekty nie mają ŻADNEGO znaczenia dla tego jakie nowo wygenerowany juniorów ma CA czy PA.

Szkolenie młodzieży - To tak naprawdę nie są żadne obiekty, najprościej mówiąc to poziom Twoich najstarszych juniorów, którzy nie pojawili się w grze. Są kraje gdzie newgeni generują się w wieku 15-16 lat (wtedy często kluby mają drużyny U-18), ale są takie gdzie generują się 19-latkowie (i np. kluby nie mają U-19 tylko Rezerwy). Czyli dla np. Realu powinno to oznaczać Juvenil B, bo U-19 to Juvenil A, a dla jakiegoś hipotetycznego klubu z polskiej A-klasy, którzy mają w grze drużynę U-19, to będzie drużyna trampkarzy (to tak hipotetycznie dla zobrazowania). Na podstawie m. in. tego parametru (bo przypominam to nie są żadne budynki) generuje się CA nowych juniorów.

Wyszukiwanie juniorów - Jak wyżej, to nie są żadnego obiekty, tylko tak na chłopski rozum pokazuje z jak szerokiej okolicy klub ściąga juniorów. Przykładowo w A-klasowym Beskidzie Brenna grają ludzie z Brennej, ale w Ekstraklasowym Lechu grają ludzie z całej Polski (mówimy o drużynie trampkarzy czy jak ich tam sobie nazwaliśmy wyżej). Czyli jeśli Real ma rozległą siatkę (czyli najwyższą) to nie tylko ściąga graczy z całej Hiszpanii, ale ściąga ich najczęściej i najlepszych. Dość istotne jest też ile klubów w danym kraju ma taki wysoki parametr, bo wtedy zależy do ilu klubów te perełki trzeba przydzielać. Na podstawie tego parametru generuje się PA nowych juniorów.

Oprócz obiektów istotny jest też Koordynator szkolenia juniorów, choć ja szczerze dopiero od niedawna zrozumiałem jego znaczenie i nie wiem jak to działa w praktyce, ale na pewno ma wpływ na CA i PA nowych juniorów.

Idąc dalej, logicznym jest że niektóre kraje mają więcej utalentowanych graczy i łatwiej o talent z Brazylii, Niemiec czy Hiszpanii niż z Polski czy Zimbabwe. Każdy z krajów ma swój własny współczynnik juniorów. I teraz BARDZO WAŻNE, każdy z krajów ma tzw. pulę krajowych juniorów i to właśnie tutaj są najlepsze talenty. Real sam w sobie tworzy już dobrych juniorów (przynajmniej teoretycznie na podstawie tych statystyk), więc tu nie będzie takiej duże różnicy, ale jestem w stanie się założyć, że większość najlepszych juniorów (w sensie z najwyższym PA) nie urodziło się w Madrycie, Nicei czy Bremie (dla poszczególnych klubów z Twoich screenów). Ja grając słabszymi klubami to ZAWSZE szukam gracza, który nie jest z mojego miasta, a im z dalszego zakątku tym lepiej i wiem, że będzie miał najwyższe PA. Przykładowo grasz Ruchem Chorzów i masz juniorów z Chorzowa, Katowic czy nawet Pszczyny, ale jak trafisz na gościa z Białegostoku to pewne, że trafił tutaj z puli krajowej i będzie dobry. Więc w Realu szukaj ludzi z Vigo, Sevilli czy z Dominikany.

Oczywiście w tej grze wszędzie mamy pewien element losowości, a na te parametry juniorów wpływa jeszcze kilka innych parametrów, ale na podstawie tego można już wysnuwać pewne wnioski. Więc ja uważam, że taki Ingolstadt ma prawie najlepszą siatkę plus być może świetnego koordynatora, to trafiają mu się jacyś mali Niemcy z Meklemburgii, którzy mają być gwiazdami reprezentacji.

W sumie pokaż mi jeszcze screen obiektów Castilli, bo akurat w Hiszpanii te kluby rezerw są spierdolone i może tu leży problem, choć w sumie juniorzy trafiają do U-19, ale nie wiem.

Treningiem juniorów się w ogóle nie zajmuję, ktoś to ma zlecone, ale nawet nie wiem kto Zdarza mi się czasem ustawić jakiemuś talentowi (czyli temu, który przyjechał z daleka) coś tam w treningu indywidualnym, dość często od początku lubię dodawać graczom nowe pozycje, bo wtedy większa szansa na rotację. Z tego co czytałem i co miałem okazję zaobserwować (ale nie w Realu, bo tam nie grałem od bardzo dawna, tylko w klubach jak Ruch, Podbeskidzie, Sondrio Calcio) to regularna gra na WYŻSZYM NIŻ AKTUALNIE poziomie bardzo dobrze wpływa na rozwój gracza.

U mnie w Sondrio wyglądało to tak:
Generowali się 16-latkowie i przez 2 sezony zostawali w mojej drużynie U-18. Nie chciałem ich wypożyczać, bo po pierwsze mój klub był mało znany, więc oferty wypożyczeń były słabe, a po drugie wolę takich młodych samemu oglądać, co jakiś czas dać komuś zagrać w meczu pierwszego zespołu (często zauważyłem, że po debiucie już skaczą atrybuty). Tym sposobem od razu widzę kto tu ma szanse na bycie gwiazdą.
Gdy mieli rocznikowo 18 lat trafiali na wypożyczenie na sezon i niektórzy potem na jeszcze jeden.
Następnie do drużyny U-20 (tym sposobem w U-20 miałem głównie graczy z danego rocznika, który w zasadzie kończył karierę juniorską, więc całkiem dobre wyniki tam wykręcali)
Później jeszcze raz na wypożyczenie na sezon.
Jak w wieku 22 lat gość nie grał w pierwszym składzie to go sprzedawałem.

Oczywiście to wszystko teoria, ale fajnie sobie coś takiego rozpisać, miałem to jeszcze połączone z kontraktami (teraz nie pamiętam, ale chyba zaczynali na zwykłym juniorskim, chyba jak się dało to profesjonalny i w wieku 20 lat 3 letni kontrakt, żebym jak miał 22 lata mógł go jeszcze sprzedać. Swoją drogą uwielbiam Opcjonalne przedłużenie umowy przez klub na 1 rok, jak graczowi kończy się kontrakt, masz z nim problem i chcesz się go pozbyć to cyk i już możesz go sprzedawać (bo zwykle jak jest problem, to nie chcą przedłużyć kontraktu, a ta opcja załatwia ten problem). Jak ktoś młodszy grał regularnie w pierwszym zespole to go to przestawało dotyczyć i tak samo, jak ktoś niesamowicie odstawał, to nie dostawał tego 2 kontraktu.

Jeszcze pamiętam w Podbeskidziu miałem w FM hmm chyba 2014, takiego gracza Damian Oczko, młody, niby słaby, ale z jakimś tam potencjałem. Z powodu braków kadrowych często go wpuszczałem i gość się fenomenalnie rozwinął, łapał się do młodzieżowej kadry Polski, mimo że wcale się na to nie zanosiło. Regularna gra na WYŻSZYM poziomie robi cuda w tej grze.

O i teraz kolejne ważne, co to kurwa jest wyższy poziom?

Jak klikniesz na gracza to w raporcie trenera jest coś takiego: Obecnie ważny gracz na poziomie Segunda B, a pod tym: Ma potencjał by być podstawowym graczem La Liga. To taki gracz jest właśnie na poziomie Segunda B, więc takiego gracza warto wypożyczyć do Segundy(czyli wyższy poziom), to znacznie przyspieszy rozwój. Jak go zostawisz w Castili, która gra w Segunda B to będzie się rozwijał, ale nie tak dynamicznie (oczywiście zakładamy, że w obu przypadkach na tych poziomach gość regularnie gra). Jeśli masz gracza obecnie na poziomie Ekstraklasy i wypożyczysz go do I ligi, to rozwój się spowolni.

Jak już jesteśmy przy tych juniorach (w sumie nie tylko juniorach), to warto wspomnieć o tym że są atrybuty nie liczące się do CA. Niektóre z nich są ukryte, ale wiele z nich jest bardzo ważna. Podatność na kontuzje, stabilność formy, ważne mecze, błyskotliwość, determinacja itp. Więc jak już masz tego utalentowanego skrzydłowego który przyjechał do Ciebie z Sewilli, to zerknij na te parametry. Jak ma wysoką determinację i błyskotliwość (to akurat dla skrzydłowych ważne), to naprawdę dobrze wróży, jak jeszcze ma stabilną formę, jest profesjonalistą i uwielbia mecze o wielką stawkę, to dawaj mu grać, a będzie dobrze.

Kurde, ja mogę tak pisać godzinami

W sumie jak masz w pizdu graczy w U-19 to nie dziwne, że wielu z nich nie gra nawet w juniorskich rozgrywkach w efekcie się nie rozwija?

[Skurwibak]

Tak jeszcze dodam od siebie, że warto zwrócić uwagę jaki ma charakter koordynator szkolenia juniorów bo później jest wielce prawdopodobne, że nowi juniorzy, którzy przychodzą do klubu mają zbliżony charakter do niego.

Jakiś czas temu oglądałem zagranicznego gościa i pokazywał jak scout klubowy ocenia PA młodych zawodników i +- było coś takiego, że:
w wieku 15-18 lat zawodnikowi scout dawał 3* PA
w wieku 19 PA było już na poziomie 4-5*
w wieku chyba +20 czy tam +21 scout już prawidłowo oceniał PA czyli między tymi 4* lub 5*

Także, jeśli masz w klubie nowych juniorów i mają PA na pierwszy rzut oka średnie to warto go zostawić i poczekać do tych 19 czy tam 20 lat bo może jeszcze coś z niego wyrosnąć.
Zresztą... kupiłem do Realu newgena z Brazylii o PA jakoś 4*, a 5*, gość wszedł z buta w wieku 18 lat i został królem strzelców z +30 golami w lidze- statystyki wykończenia i psychiczne na poziomie 12-14, szybkościowo +-18.
W drugim sezonie nagle przestał się rozwijać i scout ocenił jego CA i PA na 3*, czyli w wieku 19 lat dopiero było wiadome dokładne jego CA i PA przez scouta.
Musiał mieć jakiś zajebisty charakter i wysoką stabilność formy i co tam jest jeszcze ukrytego, że tak z buta wjechał do ligi hiszpańskiej.
Jak odszedłem po drugim sezonie to nowy menadżer nawet nie zgłosił go do rozgrywek, chociaż miał wycenę na 56mln €

[kryspiano]

Dzięki @kleyo za zajebiście wytłumaczenie tych kwestii.
Poniżej skrin z obiektów Castilli:


Tak wielu po prostu słabo się rozwija. Niektórzy nie grają, a się rozwijają. Teraz kupuję każdego juniora, którego znajdę ręcznie w jakimś kraju mającego od 14-16 lat.
Napisałeś o atrybutach skrzydłowego, który może stać się gwiazdą. A co z innymi pozycjami? Takie same parametry bierzesz pod uwagę. Czasem jak kogoś kupię z zajebistymi parametrami w miarę młodego to z ciekawości wczytuje sobie jakiegoś sejwa sprzed kilku lat, żeby zobaczyć jakie miał za małolata atrybuty.
A co z opieką nad młodymi? Sprawdza sie to? To prawda, że jak komuś damy takiego opiekuna to jest szansa, że jego charakter się zmieni na lepsze, adekwatnie do charakteru starszego kolegi?

Właśnie wchodzę w etap naboru juniorów i znów Bordo, Caen czy Sochaux wpadło do kadry kilku zajebistych młodzików 14-15 letnich...

Pytanie co do juniorów- wolisz dawać im szansę gry na wypożyczeniu w dobrym klubie z dobrymi parametrami obiektów sportowych czy zostawiasz w u-18? Mam tak mocną kadrę, że nie ma rady, że będę tym utalentowanym dawał jakieś szansę gry, bo reszta zaraz zaczyna płakać, że nie gra w pierwszym składzie. Mam jak to wczoraj powiedział Mioduski- mocną, kompletną kadrę na każdej pozycji.

[kabanog]

Ja obiecujących juniorów trzymam max rok w szkółce (gdy gram Realem). Potem ich wypożyczam tak jak kleyo wspominał do wyższej ligi niż powinien i z gwarancją regularnej gry, minimum walczący o pierwszą 11, a jak mało gra to opierdalam ich trenera, a jak to nic nie da przez 1 msc ściągam typa z wypożyczenia. Przy wyborze klubu zawszę wybieram najwyższą ligę z jakiej się zgłoszą i te, które dają mu najwięcej czasu gry. Tzn jak zgłosi się 6 klubów 5 z La Ligi i 1 z Segundy, to Segunda zawsze odrzucona, a potem patrzę ile mu dają czasu i odrzucam kolejne, które dają mniejszy czas, aby typek mi nagle nie wybrał np Sociedad - walka o skład przed np Gijon zawodnik pierwszej 11. Mam zasadę, że 18/9 latek to w Realu powinien już wchodzić z ławki na wygrane mecze i być zmiennikiem dla podstawowego składu. No chyba, że konkurencja na danej pozycji jest spora to wypożyczam dalej, ale jednak planuję kadrę zgodnie z zasadą dwóch Dartha Bane'a:
Dwóch ich powinno być, nie więcej, nie mniej. Jeden, by przyjąć potęgę, drugi by jej pożądać.

Ostatnio w składzie Realu na DM'ie miałem Fabinho, Valverde jako zapchajdziura w środku, czyli raz jako środkowy raz jako DM i wychodziło, że co drugi mecz poza Kroos'em rotuję. Jednak mój junior Erbin w wieku 18 lat, który grał nie wiele na początku i tak wygryzł ich obu

[kleyo]

Skurwibak oczywiście ma rację z tym charakterem koordynatora, warto mieć tu profesjonalistę (czyli przykładowo Ronaldinho by się na tą funkcję nie nadawał).

Moim zdaniem nie ma jednej doskonałej recepty z tym kiedy kogo wypożyczać, ale warto mieć jakiś plan i się go trzymać. Ja dawno nie grałem topowym klubem, więc mam trochę inny obraz plus uwielbiam rotację, u mnie nie ma powtórzenia jedenastki z poprzedniego meczu, bo nawet jak wszyscy zagrają na 10, to kogoś posadzę żeby sobie odpoczął. Zwykle w sezonie wykorzystuję ok. 40-50 graczy (zależy od klubu i zasad, ale o takich ilościach mówimy) i często jest tak, że jakiś junior zagra super w U-19 to potem dostaje kilka minut (inna sprawa, że ja szybko robię zmiany, więc zwykle dostanie te 15 minut), a potem znowu wraca, a w jego miejsce wchodzi ktoś inny. Nie robiłem dokładnych badań, ale mam wrażenie że dla takiego 16 latka jak zagra 15 minut to od razu mu podskakują niektóre atrybuty. Więc biorąc to pod uwagę to naprawdę u nie wielu graczom lepiej w klubie niż na wypożyczeniu, dlatego ja tam wysyłam już dobrych graczy, ale podstawowa zasada, żeby GRAŁ WYŻEJ niż jego obecne umiejętności.

Opieka w starych FM to była bardzo ważna rzecz, obecnie mocno to pozmieniali i sam nie wiem jak to do końca działa, ale staram się z tego korzystać.

Pisałem akurat o skrzydłowych, bo od razu mi się ta błyskotliwość rzuciła, musiałbym pomyśleć o innych pozycjach. Na pewno jednym z KLUCZOWYCH atrybutów jest DETERMINACJA, wysokie PA i wysoka Determinacja to praktycznie pewne wykorzystanie potencjału. Ogólnie warto sobie poszukać gdzieś w internecie wytłumaczenie poszczególnych atrybutów, ja już nie pamiętam wszystkich definicji (no i one się czasem trochę zmieniają, a ja nie jestem researcherem chyba od 2016 roku). No, ale z takich dla mnie oczywistych rzeczy, ale dla wielu może nie:

Ekscentryczność - atrybutów nie wliczający się do CA (na 90%, bo nie jestem w 100% pewny, ale raczej tak), no i teraz to zależy co kto lubi, ale ja wolę bramkarzy mało ekscentrycznych. Owszem gość z tym atrybutem 20 może wyciągnąć niezwykłe piłki, ale skoro zakładam, że moi gracze mają grać ofensywnie i prowadzić grę, to bramkarz nie powinien mieć dużo okazji do wykazania się, to ważne żeby nic nie spierdolił. Zresztą przy bramkarzach są jeszcze chyba 2 atrybuty tendencji, na pewno piąstkowanie i coś jeszcze. Ja nie lubię jak mi bramkarz piąstkuje, dla mnie on powinien łapać, więc ten atrybut wolę niski.

Obrońcy - Szalenie ważnym atrybutem jest AGRESJA, która absolutnie nie oznacza, że gość lubi faulować (za to odpowiada ukryty atrybut Dirtness czy jakoś tak po angielsku), ale to jak agresywnie gracz pressuje, odbiera itp. Więc Obrońca z Agresją 20 jest wspaniały, nie bójcie się takich. Też się nie wlicza do CA.

Pomocnicy to już zależy, defensywny również ta agresja, ofensywny znowu błyskotliwość. O a propos tej ostatniej, bo już ostatnio chciałem o tym pisać, ale się powstrzymałem Błyskotliwość współgra z atrybutem Decyzje. Gracz z błyskotliwością 20, ma świetne pomysły, ale to od decyzji zależy czy te pomysły wykorzystuje w odpowiednich momentach. Czyli w obu atrybutach po 20, no to zagra super piłkę, której nikt się nie spodziewał, a do tego w doskonałym momencie biorąc pod uwagę sytuację na boisku. Jeśli jednak będzie miał błyskotliwość 20 i decyzje 1, to będzie typowym jeźdźcem bez głowy (kiedyś tak odwzorowałem Arkadiusza Piecha, oczywiście trochę niższa błyskotliwość i wyższe decyzje, ale taki efekt świetnie działał w grze). Jeśli jednak będzie miał Decyzje 20 i Błyskotliwość 1, to będzie grał tak bardzo spokojnie, bez ryzyka itp. Oczywiście atrybut decyzje wpływa na wiele innych rzeczy, nie tylko na błyskotliwość, ale fajny przykład takich połączeń.

Przykładowo kolejnym takim połączeniem jest wyrzucanie z autu, Wyrzut z autu oznacza jak celnie gracz rzuci, ale to atrybut Siła oznacza jak daleko rzuci. W sumie przy strzałach z dystansu to chyba też Siła decyduje o sile strzału, a Strzały z dystansu o celności.

Kiedyś była burza o atrybut Wyskok, nie wiem czy się nie zmieniło, ale za moich czasów oznaczał najwyższy pułap jaki gracz może osiągnąć główkując. Czyli już ten atrybut uwzględniał wzrost, więc jak ktoś ma 175 cm i wyskok 20, to bez problemu wygra główkę z 200 cm goście z wyskokiem 15. Aczkolwiek, tu wiem że dużo graczy się tego czepiało i sam nie wiem jak to teraz jest.

O jeszcze takie ciekawe atrybuty: Gra bez piłki i Ustawianie się Gra bez piłki oznacza jak gracz się ustawia (w sensie jaką zajmuje pozycję, no wiecie) na połowie przeciwnika, a atrybut Ustawianie się to to samo, ale dla własnej połowy. Czyli w sumie dla napastników Ustawianie się nie jest potrzebne w ogóle, a dla obrońców niepotrzebna jest Gra bez piłki.

Często wspominam, że jakiś atrybut nie liczy się do CA, powody dlaczego to takie ważne są dwa:

Po pierwsze te atrybuty znacznie mniej się zmieniają pod wpływem treningu, bardziej już mentoring, ale i tak one się znacznie dużo raczej nie zmienią. Jak skrzydłowy ma na początku błyskotliwość 1, to może na koniec kariery będzie miał ok. 5, ale nie 20. W drugą stronę podobnie, może trochę spaść, ale zostanie wysoko.

Po drugie, to scouci oceniają graczy na podstawie ich CA i jak masz dwóch graczy z CA 50, to ten z wysokimi atrybutami nie liczącymi się do tego, będzie w ogólnym rozrachunku znacznie lepszy.

[lukecik]

Zmieniacie taktykę na wyjazdach czy gracie wszędzie tak samo? Już mnie wnerwia to jak dużo punktów tracę na wyjazdach i jak bezbarwnie mój zespół gra. Nawet ze słabeuszami czasem wygrywam tylko jedną bramką. Pewnie powinienem coś pogrzebać w nastawieniu etc. na wyjazdach, a ja katuję wszędzie jedną taktykę i nie zmieniam w ogóle strategii ani stylu. Ofensywa, płynny styl i vamos. U siebie mam bilans 19-0-0 i bramki 89-11 a na wyjeździe 12-4-3 i bramki 49-21. Zbyt duża jest to różnica.

Gram 4-5-1. Na szpicy lisior, za nim dziesiątka i po bokach schodzący napastnicy. Z nimi też mam problem, bo zbyt rzadko strzelają bramki, czasem są mecze, gdy oddają maksymalnie 1-2 strzały albo wcale. Jak można zwiększyć ich efektywność? Gram szeroko, obaj schodzący napastnicy mają ustawione rajdy i rajdy z pilką często, schodzenie do środka i lepszą nogę mają przeciwną. Ustawione mam podania skrzydłami + polecenia ataki skrzydłami. Miałem wcześniej jeszcze rajdy między obrońcami, ale miałem wrażenie, że z tym poleceniem drużynie gorzej idzie i je wyłączyłem.

FM 13 jakby ktoś pytał.

[Sandman]

[kryspiano]

Może głupie pytanie, ale ..... Na żony lapku odnalazłem w czeluściach śmieci .... Demo fma 20. Czy demo to tzw. wersja beta? Jak mam demo to jest opcja jakoś aktualizacji/ściągnięcia pełnej wersji gry? Nie mam opcji teraz odpalenia gry, bo jestem w trasie, stąd pytam Was

[kleyo]

Demo pozwala grać pół sezonu, jak kupisz potem pełną wersję to możesz ciągnąć dalej tego sejwa.

Wersja beta to coś innego niż demo, beta to pełna wersja gry, ale przed premierą, więc często posiada sporo bugów, ale jeśli ktoś kupił betę, to mu automatycznie zaktualizowało na normalną wersję po premierze.