Levante UD - Real Madryt [3-3]
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Levante UD - Real Madryt [3-3]
Nie przejmuję się zupełnie postawą obrony. To doświadczeni gracze i raczej znajdą wspólny język.
Re: Levante UD - Real Madryt [3-3]
Akurat jak chodzi o Levante to potrafia z nami grac. Za tydzien wyjazd na Benito też może byc strata.
W sumie to jestesmy samie sobie winny nie zabijajac meczu w 1 połowie. Do tego 10 minut 2 połowy i to jak dalismy zycie Levante jest niedopuszczalne.
Re: Levante UD - Real Madryt [3-3]
A ja mam takie dziwne wrażenie, że ktokolwiek do nas nie trafiał do zespołu i miał być przekozakiem w obronie, to nagle zespół traci worek bramek i ten ktoś wygląda komicznie i śmiesznieGoldschmidt pisze: ↑pn sie 23, 2021 8:36 am Nie przejmuję się zupełnie postawą obrony. To doświadczeni gracze i raczej znajdą wspólny język.

Wracając do ustawienia.. moim zdaniem brakuje nam środkowego obrońcy, lidera.. przy którym Nacho/Militao będą zapierdalać jak przy Ramosie. Alaba za mocno angażuje się w ofensywę, żeby na niego tutaj stawiać, nawet jeśli to pozostaniemy znowu z Marcelo, który swoje zagrania wyczerpał już absolutnie wszystkie i nie oferuje nic ciekawego. Jedynie powrót Mendego dał by jakąś szansę..
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Levante UD - Real Madryt [3-3]
No oczywiście, nie powinno. Eder jako młody facet kopał się po czole bez minut prawie półtora roku. Myślę że skoro on jest tym z najmniejszym bagażem doświadczenia z całej podstawowej czwórki, a cała reszta będzie grać dużo, to nie powinniśmy się spinać o to czy w dalszym ciągu będziemy hurtowo tracić durne gole.Gehu pisze: ↑pn sie 23, 2021 7:05 pmA ja mam takie dziwne wrażenie, że ktokolwiek do nas nie trafiał do zespołu i miał być przekozakiem w obronie, to nagle zespół traci worek bramek i ten ktoś wygląda komicznie i śmiesznieGoldschmidt pisze: ↑pn sie 23, 2021 8:36 am Nie przejmuję się zupełnie postawą obrony. To doświadczeni gracze i raczej znajdą wspólny język.Tak po prostu mnie to nie dziwi.
Jeżeli non-stop będziemy grać Vazquezem to może być w kratę, ale oby Carva wyzdrowiał na dobre i grał to co w 19/20 gdzie m.in. dzięki niemu mieliśmy ścianę na tyłach. Wróci też Mendy, złapie rytm, może Alaba na środek itd. Co do obrony wystarczy być cierpliwym.
Re: Levante UD - Real Madryt [3-3]
Cieszy, że coś drgnęło w naszej grze z przodu. Dopiero druga kolejka i już da się na nas patrzeć. Niemniej jednak i tak się wkurwiłem, że już w drugiej kolejce gubimy punkty i to z żadnym rywalem z czołówki. Ja wiem, że to niewygodny rywal, z którym gubią punkty najwięksi, ale jak chcemy wygrać ligę, to takie drużyny trzeba golić. To niewybaczalne, że daliśmy sobie wbić aż trzy gole, prawie cztery, ale pomogła nam indolencja strzelającego na pustą bramkę. Mnie starty punktów z rywalami z tej półki lub niższej zawsze będzie denerwować.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."