W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Kto wygra MŚ 2022?

Brazylia
10
56%
Francja
3
17%
Anglia
0
Brak głosów
Hiszpania
1
6%
Niemcy
1
6%
Argentyna
0
Brak głosów
Belgia
0
Brak głosów
Holandia
1
6%
Portugalia
0
Brak głosów
Polska! ;-)
2
11%
 
Liczba głosów: 18

Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lukecik »

lukecik pisze: sob gru 10, 2022 11:29 am Jakoś tak zazwyczaj bywa, że po efektownym zwycięstwie przychodzą ciężary i w efekcie odpadnięcie. Hiszpanie po 7-0 z Kostaryką już w domu, Brazylia po koncercie z Koreą też, to dziś może być pora na Portugalię.
Cholera, wiedziałem. Szkoda, chociaż z Argentyną większe szanse będą mieć Francuzi. Niezależnie od wyniku meczu Francji z Marokiem, Paryż zapłonie. :kek:

lukexpl pisze: sob gru 10, 2022 6:05 pm I co, da się? Trener Maroka miał 2 miesiące na przygotowanie reprezentacji do mundialu i już osiągnął 1/2 MŚ. Różnica jest taka, że oni na te mistrzostwa pojechali z nastawieniem walki o najwyższe cele. U nas cel był minimalistyczny: wyjście z grupy. A przypominam, że przy dobrych wiatrach ta 1/4 finału minimum była w naszym zasięgu. Tylko niestety ciężko powalczyć o coś więcej, kiedy 2 miejsce w grupie jest zadowalające. Chuj, że wtedy w 1/8 finału Francja - faworyt turnieju.
No spoko, że się da, tylko ile razy coś takiego się zdarza? To nie jest żaden wyznacznik, bo Maroko dokonuje na tym turnieju niemożliwego i zapisuje się na stałe w historii futbolu. Ja za to przypominam, że przegraliśmy na tym mundialu dwa mecze, oba z półfinalistami, a być może z przyszłymi finalistami tych mistrzostw. I tak się możemy przerzucać.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Borek zajebał ci login luket? :kek:
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lukecik »

Ja jestem Borek. Myślałem, że już dawno się domyśliliście.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1338
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lukexpl »



Dobrze, że nie blokuje jak Michniewicz :ptak:
Gehu
Posty: 404
Rejestracja: czw cze 03, 2021 9:52 am

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Gehu »

Na spokojnie przed półfinałami, jakie typy?

Kto Mistrzem Świata?
Kto w finale?
Kto 3 miejsce?
Kto królem strzelców?

Dla mnie ideolo powtórka z przed 4 lat, ale zwycięstwo Chorwacji.

Czyli:
1. Chorwacja
2. Francja
3. Maroko
4. Mekambe albo Mambeppe.

Cały turniej mimo wszystko rozczarowuje mnie pod kątem fatalnie wykonywanych jedenastek.
Obstawiam, że zmarnowanych jest najwięcej od początku rozgrywania MŚ.

Cała półfinałowa czwórka nie gra z jakimś polotem i fantazją, Argentyna to miejscami błysk Messiego, Maroko czeka na kontry z Zijeszem czy Boufalem, Francja ma Mekambe i Żuru, a Chorwacja ślizga się po defensywnej grze i karnych, gdzie główne role pełnią Gvardiol czy Livaković.
minusek
Posty: 1481
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: minusek »

Dlatego szkoda Portugalczyków i przede wszystkim Brazylijczyków.

Tez bym chciał żeby wygrała Chorwacja, ale znając moje typy odpadnie już jutro.

Można byłoby kibicować Maroku, ale te dzikusy robiący burdy po zwycięstwach… :roll:

Francja jest najlepsza i ma dużą szansę obronić mistrza, nie będąc przy tym jakimś epokowym zespołem.

Ogólnie fajne te mistrzostwa poza rozstrzygnięciami w ćwierćfinałach. Brazylia - Argentyna i Portugalia - Francja w 1/2 to było coś.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

minusek pisze: pn gru 12, 2022 5:45 pmMożna byłoby kibicować Maroku, ale te dzikusy robiący burdy po zwycięstwach… :roll:
Powaga?
minusek
Posty: 1481
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: minusek »

Powaga. Jeśli się nie mylę, powiazywales podobnie Anglików z ich kibicami.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Faktycznie. Same dzikusy w tej piłce. A to Maroko, a to Sporting i kraj który jego kibice reprezentują...



Ciekawe czy wyszedł cało.

BTW
Przechodziliśmy w sobotę z dziewczyną przez Euston w Londynie, a i z metra przy Edgware było słychać świętowanie. Fotki top.
minusek
Posty: 1481
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: minusek »

I co z tego. Kilka osób potrafiło mi coś obrzydzic wystarczajaco, czyli na tyle, abym czuł czasową niechęć. Moglby to być nawet jakiś faul, pajacowanie, albo właśnie coś niezwiązanego ze sportem. Dlaczego nie? O innych takich przypadkach nie słyszałem podczas tego mundialu. Chodzi o krótkotrwała sympatię i antypatię, a nie jakąś ideologię.

Ba, np. jedna jedyna osoba powoduje jeszcze większa niechec do kibicowania Argentynie.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Nie rozumiemy się, ale mniejsza z tym. Burdy były są i będą, po zwycięstwach, porażkach, remisach i bez powodu, oby coraz mniejsze i coraz mniej.
Ja mam nadzieję, że Maroko pójdzie jak najdalej czyimkolwiek kosztem. Tym lepiej że Portugalia odpadła skoro pomimo talentu prym wciąż wiodą tęgie umysły w minutę po meczu snujący absurdalne teorie spiskowe o arbitrze z Argentyny. Jakoś najwyraźniej trzeba odreagować własną indolencję. Ostatni taki poziom cringe'u był gdy Buffon wychodził pierdoląc o arbitrze z kubłem na śmieci zamiast serca :lol:

Mam nadzieję, że skutecznie nakarmią wszystkich europejskich amatorów kalkulacji ich własnym lekarstwem, zaczynając od Francji której w tym półfinale już w zasadzie nie powinno być.
Gehu
Posty: 404
Rejestracja: czw cze 03, 2021 9:52 am

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Gehu »

A za co niby Francja miała odpaść?
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Niepodyktowane SFG dla przeciwnika, faule na kartki, to w jaki sposób grali, a i przy golu na 2-1 przyfarcili z rykoszetem. Innymi słowy, za nic ;) Wybitnie słaby jak na nich mecz i nie mam nic przeciwko oglądaniu jak kosa trafia na kamień.
Awatar użytkownika
lol1def
Posty: 61
Rejestracja: wt cze 01, 2021 11:31 am

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lol1def »

Ja pierdole. Idealny turniej pod Argentynę. Arabia, Meksyk, Polska, Australia. Potem gówniana Holandia i te wylewy u Chorwacji. Trafią prawdopodobnie na Francję i oby wtedy się skończyło. Dla mnie to jest słaby turniej piłkarsko i dlatego są w finale. Coś jak w 2014, tam tylko Niemcy były naprawdę dobrą drużyną. Tutaj były 3 - Brazylia, Anglia, Francja, które moim zdaniem grały lepiej od innych. Ból dupska mam niesamowity.
Awatar użytkownika
rayo
Posty: 138
Rejestracja: wt cze 01, 2021 1:12 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: rayo »

lol1def pisze: wt gru 13, 2022 8:41 pm Dla mnie to jest słaby turniej piłkarsko i dlatego są w finale.
A dla mnie to jest turniej na dobrym poziomie piłkarskim.Wreszcie piłkarze przyjechali nie zajechani całym sezonem, tylko po 3 ech miesiącach gry. Dla mnie to jest przywilej. Coś ala Siatkówka czy koszykówka i inne sporty zespołowe, tam nie ma mistrzostw w lato . Wiem wiem że nie można porównywać itd ....ale w zasadzie czemu nie można ? :)
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 166
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

Faktycznie, świetny przykład z siatkówką. Sezon kończy się w maju, zaraz po zakończeniu siatkówki klubowej w lato napierdalają Ligę Światową (obecna Liga Narodów), a najważniejsze turnieje, czyli Igrzyska i Mistrzostwa Świata, następują zaraz po niej - odpowiednio w sierpniu i wrześniu. Siatkarze mają mniej więcej miesiąc na złapanie świeżości przed imprezą dużej rangi i tak naprawdę sezon trwa bez przerwy, gdyż po zakończeniu Igrzysk czy MŚ zaraz wraca siatkówka klubowa. Wielu siatkarzy narzekało na intensywność grania, no ale nie ma Mistrzostw w lato, więc wszystko git.
Awatar użytkownika
Zidanka5
Posty: 68
Rejestracja: pn paź 11, 2021 7:15 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Zidanka5 »

Gehu pisze: pn gru 12, 2022 4:19 pmNa spokojnie przed półfinałami, jakie typy?

Kto Mistrzem Świata?
Kto w finale?
Kto 3 miejsce?
Kto królem strzelców?

Cały turniej mimo wszystko rozczarowuje mnie pod kątem fatalnie wykonywanych jedenastek.
Obstawiam, że zmarnowanych jest najwięcej od początku rozgrywania MŚ.
Zakładając, że w dzisiejszym półfinale niespodzianki nie będzie, to w zasadzie ostateczna klasyfikacja może wyglądać tak;

1. Argentyna
2. Francja
3. Chorwacja
4. Messi

Mistrzostwa Świata w listopadzie/grudniu? Świat się chyli ku upadkowi.. . Mam nadzieję, że powtórki z "rozrywki" już więcej nie będzie.
Awatar użytkownika
eltacondedios
Posty: 367
Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: eltacondedios »

Od wczoraj Messi bezsprzeczny GOAT, bo kiwnął dwóch Chorwatów i dołożył kolejnego gola z karnego. Ma bardzo dobry turniej, robi grę, ale 3/5 goli z karnych, jeden z Australią, no ludzie. Akcja z wczoraj fajna, ale bez podjazdu choćby do Benza na Calderon.

Ja też mam wrażenie, że ten turniej szału nie robi. Już kilka miesięcy temu było wiadomo, że te Hiszpanie, Niemcy czy Holandie wcale nie mają takich dobrych kadr i grono faworytów będzie wąskie (ostatecznie wypadła tylko Brazylia, może dla niektórych Anglia). Pierwsze połowy są nudne, było w nich sporo 0-0, a jak nie, to i tak strzałów dość mało. Chorwacja i Maroko to defensywa. Kilka dobrych meczów, ale ogólnie poziom nie powala.
minusek
Posty: 1481
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: minusek »

Wg mnie Niemcy grali po stokroć lepiej od Holandii i Argentyny, która jedyny naprawdę dobry mecz zagrała wczoraj. Dużo niewykorzystanych okazji się zemściło. Mysle ze gdyby nie kalkulacja Hiszpanów, to w fazie pucharowej nie byliby na straconej pozycji.

Maroko to defensywa, ale tez super kontry, do których wychodzą w kilku. Nie jakaś bieda piłka do przodu na jednego chłopa i leć. I dlatego mysle ze Francja ich skarci dziś, bo potrafi oddać pilke i wykorzystać szybkość. A co oni biedni z ta piłka zrobią? IMO jak pękną na 1:0, to bedzie po wszystkim.

Mogliśmy mieć meczycho Francja - Portugalia, ale zawsze jakieś Maroka, Turki czy Koreance zrobią wszystkim kuku, a i tak kończy się maks na brązie.
Goldschmidt pisze: pn gru 12, 2022 9:19 pm Tym lepiej że Portugalia odpadła skoro pomimo talentu prym wciąż wiodą tęgie umysły w minutę po meczu snujący absurdalne teorie spiskowe o arbitrze z Argentyny. Jakoś najwyraźniej trzeba odreagować własną indolencję.
Piłkarze zawsze gadali, gadają i będą gadać. Tęgie i nietęgie umysły. Pozdro Modric :luzik:
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Snucie teorii spiskowej na podstawie żadnej konkretnej decyzji sędziego tylko przez jego narodowość = krytyka jednej konkretnej decyzji?
Zresztą zrehabilitował się w tym samym wywiadzie nazywając Leo najlepszym w historii jako chyba pierwszy z całej ekipy kończąc to wieczne omijanie tematu związane z przywiązaniem do Cristiano. Klasa. Nie żeby to miało ogromne znaczenie skoro przed meczem nazwał tak Maradonę, ale przynajmniej nie boi się takich rzeczy mówić bez wahań i lizodupstwa, i to wtedy gdy przegrywa.


Wczoraj wjechał kuponik na Argentynę, dzisiaj miejmy nadzieję że na marokański mur. Araby się jednoczą. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1773
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Goldschmidt »

Trudno być zadowolonym z takiego zestawu finału, pomimo sympatii do pomocników, ale Griezmann wraca do siebie. Najlepszy i drugi najlepszy indywidualnie zawodnik na turnieju naprzeciwko siebie w finale. Powinno być ciekawie.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1338
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lukexpl »

Oba półfinały niestety słabe. Argentyna zabiła mecz około 30 minuty, strzelając dwie bramki. Karny mocno podciął skrzydła Chorwatom, którzy przez te 30 minut grali stosunkowo dobrze. Francja z kolei już w 5 minucie strzeliła gola, co zabiło emocje, chociaż Maroko nieźle się postawiło i nie zagrali jakiegoś słabego meczu.

W meczu o 3 miejsce przewiduję powtórkę z fazy grupowej, czyli 0-0 i rozstrzygnięcie w karnych. Obie drużyny mają słaby atak, lecz Maroko łatwiej dochodzi do sytuacji bramkowych.

Jedyna nadzieja w tym, że finał dostarczy emocji. Niestety jednak dotychczasowe mecze finalistów ich nie dostarczały. Argentyna jedynie poprzez wpadkę z Arabią i kompromitujące 10min z Holandią, przez co mieliśmy dogrywkę, ale tak to grają stosunkowo bezpiecznie. Jedyny dobry i emocjonujący mecz Francji to chyba ten z Anglią. Także raczej należy spodziewać się minimalizmu z obydwu stron i skromnego zwycięstwa 1-0, ewentualnie będziemy świadkami karnych.

Podsumowując całe mistrzostwa to mieliśmy dosyć emocjonującą fazę grupową i jeszcze lepszą fazę pucharową do ćwierćfinałów. Może nie z powodów czysto sportowych, a raczej z faktu sensacyjnych wpadek największych piłkarskich potęg. Ostatecznie jednak chyba należy żałować, że taka Brazylia czy Portugalia nie przeszły dalej, bo półfinały mogły być o wiele bardziej ciekawe. Sami finaliści, jak już wspomniałem, swoją grą mnie nie przekonują. Argentynę ciągnie Messi w wybitnej formie, który w końcu ma obok siebie kilku całkiem niezłych partnerów do gry. Francja z kolei to zbieranina wybitnych talentów, którzy przede wszystkim mają zachowany idealny balans pomiędzy obroną a atakiem, co jak widać było wystarczające do osiągnięcia finału. Z dwojga złego niech jednak to oni wygrają ten turniej ;) Patrząc na wiek Mbappe, będzie miał on szansę stać się najbardziej utytułowanym graczem w historii MŚ. Myślę, że jeszcze spokojnie dwa mundiale przed nim, a Francja ma takie pokolenie, że na każdym turnieju będą faworytem.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 471
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lukecik »

Zawsze lubiłem Argentynę, chyba nawet bardziej niż Brazylię, ale ze względu na Meszigo, którego serdecznie nie cierpię, od lat im nie mogę kibicować. Nie chciałbym, żeby sięgnął po MŚ, bo to całe fanbojstwo wokół niego wbiłoby na jakiś stratosferyczny poziom. Kolejna zlota pilka, którą pewnie by dostał, też by mnie irytowała. Obronienie tytułu akurat przez Francuzów to nie jest coś, z czego będę miał satysfakcję, ale sto razy bardziej wolę, by wygrała jednak Francja.

Szybko zleciało. Dopiero co zaczynaliśmy turniej, a zostały tylko dwa mecze. Ledwo się człowiek przyzwyczaił do minimum dwóch meczyków dzienie, a już kończymy, szkoda. :ptak:


Obrazek

:kek:
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Awatar użytkownika
Zidanka5
Posty: 68
Rejestracja: pn paź 11, 2021 7:15 pm

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: Zidanka5 »

lukecik pisze: czw gru 15, 2022 10:42 am Zawsze lubiłem Argentynę, chyba nawet bardziej niż Brazylię, ale ze względu na Meszigo, którego serdecznie nie cierpię, od lat im nie mogę kibicować. Nie chciałbym, żeby sięgnął po MŚ, bo to całe fanbojstwo wokół niego wbiłoby na jakiś stratosferyczny poziom. Kolejna zlota pilka, którą pewnie by dostał, też by mnie irytowała.
Aleś Ty zawistny Lukecik, a fuuj! :sie: A tak poważnie, liczyłam na finał Francja-Brazylia i kibicowałabym Brazylii, a teraz będę kibicować Argentyńczykom, pomimo, że za Leo też jakoś specjalnie nie przepadam. A w meczu o 3 miejsce trzymam kciuki za Maroko, zasłużyli na brąz. Nie mam nic przeciwko Chorwatom, ale to już tak na marginesie.

No i będziemy mieć polski akcent w finale --> w osobie sędziego głównego. :brawo:
Awatar użytkownika
lol1def
Posty: 61
Rejestracja: wt cze 01, 2021 11:31 am

Re: W Pustyni i w Puszczy czyli Mundial 2022 w Katarze

Post autor: lol1def »

Już teraz fanbojstwo karzełka wybiło na jakiś niebotyczny poziom. Takiego fanatyzmu jeszcze nie widziałem osobiście. Wiadomo każdy inaczej patrzy na futbol, ale dla mnie era Messiego i Ronaldo to jest coś co mi bardzo obrzydziło futbol (właśnie przez to chore postrzeganie kibiców (obsesjonistów bardziej nawet)).
ODPOWIEDZ