Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Jak by to był Brytyjczyk to by kosztował 70 baniek.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
+ zmienne.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Jakby chociaż zagral bardzo dobry sezon w jakimś klubie z top 6 to ok rozumiem ten płacz. Ale on w średnim niestety już Arsenalu zagrał średnio dosłownie. Skończyłby jak Isco tu.
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak w finale wygrywa REAL"
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
@Gold, wychodzi na to, że w piłce zaistniejesz albo jak masz szczęście, albo o skład walczysz z paralitykami i rekonwalescentami, albo jesteś młodym Messim. No do mnie taka retoryka nie przemawia.
Jeśli Ode by został i wypalił, to też mógłbym napisać, że wygrał miejsce z dziadkiem Modriciem i karykatura piłkarza jaka stał się Isco. Można sobie kształtować argumenty pod swoją tezę do woli.
Tak, ja uważam że Fede od dwóch lat jest kluczowy, pięknie się rozwija i jego ewentualna absencja mocno nas ogranicza. Przy tym przyjmuję, że może mieć słabsze momenty, jak również to, że nie musi grać cały czas. Cieszę się, że przy wybitnej formie CKM dla niego też jest miejsce i łapie tych minut mnóstwo. Ale jak ktoś jest dobry, to właśnie tak się dzieje.
Jeśli Jovic miałby umiejetnosci na miarę naszego klubu, to by grał we Frankfurcie nawet jesli trzeba byłoby zmienić dla niego ustawienie. Tak jak u nas grałby Halaand czy Lewy, mniej więcej taka proporcja. Ale nie ma i dlatego grzał ławę. W tym przypadku wniosek jest ten sam: trener gra najlepszym co ma, bo chce wygrywać. Tak było, jest i bedzie.
Co mam napisać na temat Llorente? Nie pasował Zizou i to był błąd wg mnie, bo za Solariego był swietny. Trener też się myli, aczkolwiek tutaj sytuacja nie jest tak zero-jedynkowa. W Atleti początek miał bardzo marny, siedział na ławie i też były różne podsmiechujki, bo u nas ładnie rósł Valverde. Dopiero kiedy Simeone zaryzykował na wiosnę i wystawił go wyżej, wyszla z niego bestia. Trudno (dla nas).
Czy ten ruch z Odegaaedem to pomyłka? Jeśli skreslil go jeden trener, to byłoby to bardzo możliwe. Jeśli zrobił to kolejny, to dlaczego mam w to uwierzyć? Śledząc jego karierę ciężko wyciągnąć wnioski. Najpierw nie radził sobie w Castilli (młody, okres adaptacji, można wybaczyc, ok), potem liga polprofesjonalna w Holandii. U nas zagrał kilka przecietnych meczów. W Arsenalu też bylo przeciętnie (podobno, nie widzialem), ale przynajmniej miał pewny plac. Jedynie jedna runda w Sociedad byla naprawdę swietna. Do tego dochodzi wątpliwość co do jego kolana. Jest młody i może wskoczy poziom wyżej, ale są i byli młodsi, którzy ten wyższy poziom osiągali wcześniej i nie potrzebowali do jego zaprezentowania pół roku gry non stop, aby zgrać się z kumplami. Takim tokiem rozumowania możemy dojść do wniosku, że każdy mógłby byc odpowiedni, gdyby na niego postawic. Może Mariano to topka tylko nie ma się jak zaprezentować?
Mi też go szkoda. Myślałem że styl gry Ancelottiego jest pisany jak dla niego. Może po prostu chciał byc kluczowy i dużo grać, dlatego wolał odejść. To jego wybór, w pewnym sensie można to zrozumieć. Czy to błąd ze strony klubu? Nie. Czy kwota transferu jest śmiesznie nieska? 35-40 mln za kogoś, kto praktycznie u nas nie grał, wydaje się ok. Myślę że ten smutek to zgaszone oczekiwania na wonderkida, które były rozbudzane 8 lat. Nie dziwne, że wszytkim jest szkoda. Ale trudno, miał szanse na powalczenie i pokazanie się, wybrał inna drogę. Wg mnie nie ma takich umiejętności, jakie każdy myślał, że będzie miał i tyle. Niech mu się wiedzie, choć wątpię żeby ktoś za kilka lat odswiezal ten temat z powodu teskonty.
Jeśli Ode by został i wypalił, to też mógłbym napisać, że wygrał miejsce z dziadkiem Modriciem i karykatura piłkarza jaka stał się Isco. Można sobie kształtować argumenty pod swoją tezę do woli.
Tak, ja uważam że Fede od dwóch lat jest kluczowy, pięknie się rozwija i jego ewentualna absencja mocno nas ogranicza. Przy tym przyjmuję, że może mieć słabsze momenty, jak również to, że nie musi grać cały czas. Cieszę się, że przy wybitnej formie CKM dla niego też jest miejsce i łapie tych minut mnóstwo. Ale jak ktoś jest dobry, to właśnie tak się dzieje.
Jeśli Jovic miałby umiejetnosci na miarę naszego klubu, to by grał we Frankfurcie nawet jesli trzeba byłoby zmienić dla niego ustawienie. Tak jak u nas grałby Halaand czy Lewy, mniej więcej taka proporcja. Ale nie ma i dlatego grzał ławę. W tym przypadku wniosek jest ten sam: trener gra najlepszym co ma, bo chce wygrywać. Tak było, jest i bedzie.
Co mam napisać na temat Llorente? Nie pasował Zizou i to był błąd wg mnie, bo za Solariego był swietny. Trener też się myli, aczkolwiek tutaj sytuacja nie jest tak zero-jedynkowa. W Atleti początek miał bardzo marny, siedział na ławie i też były różne podsmiechujki, bo u nas ładnie rósł Valverde. Dopiero kiedy Simeone zaryzykował na wiosnę i wystawił go wyżej, wyszla z niego bestia. Trudno (dla nas).
Czy ten ruch z Odegaaedem to pomyłka? Jeśli skreslil go jeden trener, to byłoby to bardzo możliwe. Jeśli zrobił to kolejny, to dlaczego mam w to uwierzyć? Śledząc jego karierę ciężko wyciągnąć wnioski. Najpierw nie radził sobie w Castilli (młody, okres adaptacji, można wybaczyc, ok), potem liga polprofesjonalna w Holandii. U nas zagrał kilka przecietnych meczów. W Arsenalu też bylo przeciętnie (podobno, nie widzialem), ale przynajmniej miał pewny plac. Jedynie jedna runda w Sociedad byla naprawdę swietna. Do tego dochodzi wątpliwość co do jego kolana. Jest młody i może wskoczy poziom wyżej, ale są i byli młodsi, którzy ten wyższy poziom osiągali wcześniej i nie potrzebowali do jego zaprezentowania pół roku gry non stop, aby zgrać się z kumplami. Takim tokiem rozumowania możemy dojść do wniosku, że każdy mógłby byc odpowiedni, gdyby na niego postawic. Może Mariano to topka tylko nie ma się jak zaprezentować?
Mi też go szkoda. Myślałem że styl gry Ancelottiego jest pisany jak dla niego. Może po prostu chciał byc kluczowy i dużo grać, dlatego wolał odejść. To jego wybór, w pewnym sensie można to zrozumieć. Czy to błąd ze strony klubu? Nie. Czy kwota transferu jest śmiesznie nieska? 35-40 mln za kogoś, kto praktycznie u nas nie grał, wydaje się ok. Myślę że ten smutek to zgaszone oczekiwania na wonderkida, które były rozbudzane 8 lat. Nie dziwne, że wszytkim jest szkoda. Ale trudno, miał szanse na powalczenie i pokazanie się, wybrał inna drogę. Wg mnie nie ma takich umiejętności, jakie każdy myślał, że będzie miał i tyle. Niech mu się wiedzie, choć wątpię żeby ktoś za kilka lat odswiezal ten temat z powodu teskonty.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Nie jest mi go szkoda, bo nie bez powodu nie zasłużył na więcej. Talent i umiejętności obronią się same, wiec gdy nie potrafi wygrać rywalizacji z Isco. Gdy Fede, który swoim stylem bliżej przypomina Modrica i Casemiro, niż Odegaard który ma coś, czego oni nie maja, jest pewniakiem do gry, a ten nie, to nie ma przypadku.
Myśle, że temat można odpuścić. Życzę mu kariery na poziomie Ramseya. Może za kilka lat, gdy presja wonderkida z niego spadnie, pokaże więcej talentu.
Myśle, że temat można odpuścić. Życzę mu kariery na poziomie Ramseya. Może za kilka lat, gdy presja wonderkida z niego spadnie, pokaże więcej talentu.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Nie wiem w sumie jak się do tego odnieść, ale chodzą słuchy, że Odeegard został przyłapany na seksie z Lacazette gdzieś na obiekcie Arsenalu. To by pokazywało inne motywy przeprowadzki niż tylko lęk przed rywalizacją. Nie wiem też jakby to miało być zweryfikowane dokładnie, choć pierwszy raz słyszę by tego typu motyw pojawiał się w sieci przy okazji piłkarzy i nie wiem, czy tak po prostu ktoś by to sobie rozpowszechnił. Zdaje się, że nie ogarnęli, że Arsenal jest cały w kamerach Amazona, który kręci "All or nothing" o nich.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
W sensie robili razem jakąś laskę czy są tęczowi?Odeegard został przyłapany na seksie z Lacazette
- madridcampeon
- Posty: 689
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Ponoć właśnie tęczowi.
Też mi się to przewinęło przez Twittera jakoś przedwczoraj, ale nie wiem, jaka jest wiarygodność tych doniesień.
Też mi się to przewinęło przez Twittera jakoś przedwczoraj, ale nie wiem, jaka jest wiarygodność tych doniesień.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
O kurwa
Para Siempre - pudełek forum rm.pl
Para Siempre - pudełek forum rm.pl
-
- Posty: 185
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:46 pm
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Wow. Ale narazie, to spokojnie, jeśli chodzi o media. Trochę Twitter, i tyle, nic poważnego. A jak rzeczywiście tak było, to już niedługo będzie o tym głośno. W szatni już napewno wszystko wiedzą, wiadomo jaka jest szatnia piłkarska. Jeśli to prawda, to chwila, moment i juz.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Przecież to info podawał chyba jakiś arabski twitter. Na 99% fake.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
No, to się klei, wcale by mnie to nie zaskoczyło.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Niezłe. Strzelił już 50% bramek Arsenalu w sezonie.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Zaraz bym go zmienil juz za sam pomysl. Kto robi taki wszlig we wlasnym polu karnym
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Drugi Ozil nam rośnie. Tylko, ze Ozil zrobił karierę. Ode jest na początku robienia, a momentami jużwygląda jak zajechany 32 letni Ozil.
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak w finale wygrywa REAL"
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Co jest nie tak z piłkarzami co odchodzą z Realu? Każdy, który tutaj przychodzi to wielkie nadzieje, gwiazda, top. Jednak w momencie kiedy odchodzą stają się średniakami lub zapominają jak się gra, od czasu do czasu coś zrobią. Ozil miał swoje momenty w Arsenalu i Di Maria jednak chimeryczny ale jako jedyny zrobił karierę poza Realem.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
No właśnie dlatego że coś jest z nimi nie tak to się z nimi żegnamy [Di Maria jest tu smutnym wyjątkiem]
Gdyby nie było nie tak to po co mielibyśmy się ich pozbywać.
Gdyby nie było nie tak to po co mielibyśmy się ich pozbywać.
κύριος Ἰησοῦς
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Nie wiem czy w przypadku Realu jest jakiś trend. Marcos np. zdobył majstra Hiszpanii i był prawdopodobnie najlepszym zawodnikiem ligi w zeszłym sezonie. Mayoral odszedł do Romy i też zagrał dobry sezon dopóki nie przyszedł Mou który wywalił go ze składu. Regui radzi sobie dobrze ale nie nadzwyczajnie. Odegaard to samo pomimo gry w klubie na który łachę wykłada każdy włącznie z trzema ostatnimi kapitanami.
Re: Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]
Ja mysle, ze przedmowcom bardziej chodzilo o tych co sami sie pchali do odejscia, ewentualnie swoja postawa na to pracowali. Nowe kontrakty, granie w 1 skladzie itp