Madridistas.pl

Temat o naszej piłkarskiej legendzie, a obecnie stawającym pierwsze kroki w trenerskim świecie szkoleniowcu drużyny rezerw Realu Madryt.

Szanowac, zawsze go szanowalem i to pomiomo tego, ze nazwal nas kiedys "gównem".

A temat nie powinien być w Kadra, skoro Raul trenuje Castille?

A podobno Raul dzisiaj nie robi na nikim wrażenia

Siedemsetny post dla Raóla, yyy znaczy się Raulity.

Mam nadzieje, że od przyszłego sezonu będzie trenerem pierwszego zespołu.

Mam wrażenie, że mało kto rozmawia o Klasyku w playoffach do Segunda.

Cała powtórka wisi wciąż tu - https://www.youtube.com/watch?v=LHIpcA6 ... aWxsYSA%3D

Rewanż w niedzielę na Di Stefano o 20:00

Jeszcze co do Raula - coraz bardziej podoba mi się profil jego osobowości jako trenera.
https://www.realmadryt.pl/news/121071-m ... bie-roznia

Osobowość ma świetną, ale warsztatowo niestety kiepsko.

Powodzenia w Getafe

My future? Raul is Real Madrid, I think I will stay.

Głupi raczej nie jest. Wie, że jak pójdzie do takiego Getafe czy innego średniaka bliżej dołu tabeli to przepadnie na dobre, tak jak niegdyś Michel, czy ostatnio Guti. Będzie polował na szansę w 1 drużynie.

Nie wiem jak Castilla grała na przestrzeni całego sezonu, ale wczoraj w rewanżu o awans było słabo – bardzo dużo indywidualnej gry kosztem schematów zespołowych. ALE kurna, kto nie chciałby widzieć Raula wygrywającego na naszej ławce?

Kiedyś może. Na chwilę obecną w kwestii najbardziej pożądanych byłych piłkarzy obejmujących stanowisko trenera Realu to dla mnie numerem jeden jest Xabi. Wydaje mi się, że Raulowi też potrzebna jest droga przez zewnętrzny klub. To też jest swego rodzaju weryfikacja, choć różnie się kończy jak choćby w przypadku chwalonego kiedyś Gutiego, który teraz już ponad rok jest bezrobotny.

Ja bym zachował spokój ws. Xabiego, na najwyższym poziomie trenuje z pół roku, zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę czy w momencie gdy pojawi się jakiś kryzys. Póki co dobra robota w Leverkusen, przywrócił zespół na dobre tory, ale nie ma co zapominać, że oni regularnie są dość wysoko, więc póki co bardziej wyciągnął ich z dołka niż dokonywał spektakularnych wyników. Oczywiście to też moja nadzieja trenerska na przyszłość i chętnie bym go tu zobaczył, ale zapewne obie strony wiedzą, że jak dobrze pójdzie to ta robota jest mu pisana, także jest czas na rozwój i nie ma co się napalać jak fani Barcelony na Xaviego.

Raul poprzez zasiedzenie niby nie jest ekscytującym nazwiskiem jako trener, ale też bym go nie skreślał. Robota w Castilli całkiem pozytywna, bo nie jest łatwo niemal co roku rekonstruować trzon drużyny z chłopakami bez doświadczenia w seniorskiej piłce. Mam wrażenie, że wychodzi o nim więcej pozytywnych opinii niż wychodziło dla Solariego czy Zizou, także może i dobrze byłoby gdyby przejął jakiś ciekawy projekt nawet w tej Bundeslidze żeby można było sobie go bardziej zweryfikować.

eltacondedios pisze: ↑pn cze 26, 2023 11:36 am Ja bym zachował spokój ws. Xabiego, na najwyższym poziomie trenuje z pół roku, zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę czy w momencie gdy pojawi się jakiś kryzys.

A Zidane przed objęciem Realu ile lat trenował na najwyższym poziomie? Xabi w tej chwili ma od niego o wiele większe doświadczenie, niż ten miał w 2016 roku. Z młodzikami RSSS udało mu się awansować do 2 ligi, coś czego nie był w stanie osiągnąć Zidane z Castillą, ani obecnie Raul.

Raul niestety na własne życzenie znalazł się w obecnej sytuacji. Spokojnie można było awansować do Segundy z 1 miejsca, ale jego pragmatyzm został skarcony. Z tego co donoszą media to pozostanie trenerem Castilli, więc ciężko będzie o poważniejszą weryfikację. Może wciąż po cichu liczy, że za rok przejmie schedę po Carlo.

Nie jest to raczej zaskakujące, że Raul może liczyć na cieplejsze traktowanie w prasie wokółklubowej jako Hiszpan z Madrytu. Na pewno powinien wyjść poza budynki i przestawić metody na dojrzałe jednostki. Ale jeśli chce być trenerem od młodzieży to też nie problem.

Myślę, że on chce dużo więcej, ale kwestią jest czy na to zasługuje. Dla mnie powinien wyjść na zewnątrz, pokazać, że coś umie i wtedy wrócić, jeśli faktycznie to pokaże. Nie ma się co łudzić, że co chwilę będzie nowy były piłkarz, który powtórzy wyczyn Zizou po przejściu z Castilii. To był wyjątek od reguły. Co więcej jeśli mamy już wybierać w trenerach Castilli to już bym wolał drugą szansę dla Solariego niż obecnego Raula. Oczywiście to abstrakcja.

Wyprzedać/wypożyczyć największe gwiazdy Castilli, dać tam Arbeloe i awansować młodziaków, a Raul niech idzie w świat udowodnić swoją wartość.

Chujowa ta Castilla.

Ale że co?

Pokuszę się o podsumowanie sezonu cantery.

Niewiele będzie o obserwacji z gry, bo transmisji Segunda B nie ma już w RMTV i są teraz jedynie w ramach znalezienia streamu (raz czy dwa się udało) albo wykupienia subskrypcji RFEFu dla niższych dywizji. Ale po statach cośtam można minimalnie wnioskować. A mecze Youth League Juvenilu są transmitowane przez apkę UEFA więc niektórych wychowanków można ocenić tam.

Wszystkie statystyki są obrobione z transfermarkt (i w przypadku sumarycznego xG footystats):

Kadra Castilli

Oraz noworeaktywowanej kadry Realu C skąd Raul czerpał uzupełnienia

A także te z Juvenilu A Arbeloi

Poniżej także uzupełniony terminarz uwzględniający kilka dodatkowych czynników dot. formy itd

W podobny sposób w miarę czasu będę uzupełniać dane historyczne, o ile będą dostępne, bo z tym bywa różnie.
Z czasem wrzucę też listę wychowanków Castilli od ~1995 roku którzy zagrali przynajmniej 500 minut w sezonie w jej barwach podsumowując te same statystyki oraz jak im się powiodło później.

Tak czy owak, notki i wnioski z obecnego sezonu:

• Był to 5 sezon Raula jako trenera Castilli oraz Manu Fernandeza jako dyrektora ds. cantery. Obaj pełnią swoje rolę w tym momencie już bezprecedensowo długo jak na dotychczasowe realia Realu Madryt. Jedynym trenerem który w Castilli zabawił tyle czasu był Francisco Trichant (1952-1959), a dyrektorzy ds. cantery byli tradycyjnie zmieniani jak rękawiczki i wiadomości o nich ledwo wypływają na światło dzienne.
• Castilla Raula sezon 2023/24 zaczęła z (aż) 6 (+1, stoper Ramon dołączył po kontuzji Marvela) graczami którzy na stałe awansowali z Juvenilu. Był to pierwszy sezon w od długiego czasu, gdzie na początku nie dokupiono ani jednego gracza z innej szkółki, wolnego agenta z poziomu III ligi oraz nie zesłano do szkolenia żadnego supertalentu z drużyny A. Średnia wieku na początku sezonu to 19,46 (do sprawdzenia ale o ile dobrze pamiętam to jedna z najniższych w lidze).
• Nico Paz, Cesar Palacios, Manu Angel oraz Gonzalo Garcia byli także włączeni do kadry Juvenilu A na Młodzieżową LM w ramach dzikich kart dla zawodników >18. Sezon w MLM Arbeloa zakończył na etapie 1/4 gdzie przegrali po dogrywce (karnych?) z Milanem - w którego barwach z kolei grał też wypożyczony z Realu, i otrzaskany także w seniorskiej drużynie Milanu w spotkaniach Coppa Italia, Alex Jimenez.
• Real Madryt C Pau Quesady (który odszedł już i dołączył do sztabu szkoleniowego Torino) również zaliczył sukces bo awansowali z 5 ligi (Tercera RFEF, grupa 7) z 1 miejsca - IV liga będzie dla nich najwyższym szczeblem dopóki Castilla nie awansuje do Segunda. Najistotniejszymi elementami z kadry C którzy odegrali rolę w Castilli okazali się napastnik Aparicio (już w Alcorconie, II liga), nadmieniony Kike Ribes, oraz David Cuenca.

co do samych wyników

• Nie jest sekretem że Castilla gra piłkę nieprzyjemną dla oka oraz dla przeciwnika za co krytykuje się trenerów oraz talenty. Zespół jedynie przez kolejkę na początku sezonu był w czubie tabeli. Na przestrzeni sezonu grali w kratkę i dopiero rzutem na taśmę udało im się przebić do pierwszej 10 tabeli Segunda B.
• Alvaro Rodriguez oraz Nico Paz podzielili się mianem najlepszego strzelca zespołu (10 bramek każdy) - gdy jeden nie strzelał, robił to drugi, i obaj osiągnęli to grając mniej więcej tyle samo minut. Można dojść do wniosku że to dosyć niski dorobek, ale w Segunda B rzadko kiedy Pichichi ma więcej niż 20 goli.
• Sumaryczne xG (którym absolutnie nikt nie powinien się posiłkować w ocenie spotkań) na przestrzeni sezonu nie jest zaskakujące - Castilla była typowym średniakiem z lekką dozą indolencji po obu stronach grającym na 1:1.
• Pomijając średni sezon strzelecki, największe problemy kadrowe Raula były na stoperze - musiał sobie radzić z kontuzjami Marvela, Carrillo a także Pujola i uzupełniał ich absencje Kike Ribesem z Realu C.
• Najczęściej pożytkowanym graczem za to był, o ironio, stoper Raul Asencio - opuścił tylko 4 mecze w sezonie. Tylko Theo Zidane (ŚP), Cesar Palacios (ŚPO) i Rafa Obrador (LO) byli dla Raula równie ważni - przy czym należy nadmienić że Paz, Martin, Tobias itp byli nierzadko powołani do gry w Realu A.
• Castilla miała także wyraźny problem z wykorzystaniem przewagi własnego boiska - na Di Stefano wygrali tyle samo spotkań co na wyjeździe (9).
• Najcięższy okres w sezonie pod względem relatywnej siły przeciwników nadszedł mniej więcej w marcu kiedy to zawodnicy mierzyli się z pretendentami do tytułu i 4-5 innymi kandydatami do awansu do Segunda - złożyło się to na serię porażek i spotkań bez zdobytych bramek - po 1 golu przeciwko spadkowiczom Melilla oraz Atletico Baleares na początku i końcu miesiąca, i tak aż do połowy kwietnia. Wtedy to posada Raula była kwestionowana najgoręcej wobec definitywnie wypuszczonego awansu do II ligi.
• Dodatkowo problemem było też kilka spotkań gdzie Real mierzył się ze stosunkowo słabym przeciwnikiem w fatalnej formie, ale nie potrafił tego wykorzystać. Zespół trzykrotnie mierzył się z przeciwnikami miejsc 15-20 w tabeli bez zwycięstwa w poprzedzających 5 spotkaniach (Granada II, Linares, Atl. Baleares) i tylko raz ich pokonali, 1-0, reszta bezbramkowe remisy.

Z bardziej subiektywnych spostrzeżeń po meczach MLM:
- Marokańczyk Yusi który został właśnie włączony do kadry na nadchodzący sezon, i otrzymał już powołanie do seniorów Maroka, jest dosyć ciekawym zawodnikiem. We wszystkich meczach grupowych robił trochę szumu na swojej stronie.
- Fran Gonzalez także włączony do kadry, oraz powoływany już przez Carlo, to także naprawdę dobry bramkarz. IMHO będzie na lepszym poziomie niż młody Canizares. Paradon raz

Nie słychać nic o losie Paza pod względem transferów.
Na razie wiadomo że odeszli Theo, Carrillo, Peter Gonzalez, David Gonzalez i Aparicio (wszyscy na poziom II ligi lub wyżej). Wypożyczenie Tobiasa wygasło. Mówi się też że Mario Martin ma iść do Valladolid, Alvaro Rodriguez do Getafe i Obrador do Las Palmas lub Espanyolu. Odejdą też zapewne obaj bramkarze. W podeszły wiek wchodzą też Marvel, Asencio i kilku rezerwowych.
Oznacza to że znowu kadra zostanie pozbawiona przynajmniej 6 kluczowych w tym sezonie zawodników więc jeżeli dziura nie zostanie uzupełniona, należy się przygotować na kolejny pod względem wyników podobny sezon - o ile ktoś nie wystrzeli z Juvenilu, ale biorąc pod uwagę że tam w MLM najbardziej wybijają się ofensywnie zawodnicy Castilli.. trochę trudno w to wierzyć.

Szkoda faceta nawet trochę.
Kupiony z dupy na zapchaną pozycję, za krocie, pokopał w Niemczech, pokopał w średniaku La Liga i nawet w spadkowiczu jeszcze innej ligi. Dalej miewa momenty dobrej techniki, a lata płyną i pytań dalej więcej niż odpowiedzi.