
Grafika: Laliga.com
Po rewanżowym meczu z Bayernem zespół Realu Madryt ma prawie 3,5 tygodnia na to, by przygotować się do batalii o Puchar Europy, który stoczy z Borussią Dortmund. Chociaż mistrz Hiszpanii jest już znany - powróciliśmy na tron oficjalnie po rocznej przerwie - to przed nami jeszcze 4 kolejki LaLiga. Dla nas będą to mecze o czapkę gruszek, które mogą posłużyć albo do dania minut piłkarzom, którzy mieli ich dotychczas mało, albo do potrenowania schematów taktycznych, które Carlo Ancelotti zamierza użyć np. w finale Ligi Mistrzów. Do naszej dyspozycji pozostają cztery mecze, które Real Madryt rozegra bez żadnego stresu, bo cokolwiek by się w tych spotkaniach nie stało, choćbyśmy i wszystkie 0:100 przegrali, to 36. tytułu mistrza kraju już nikt ekipie Królewskich nie odbierze.
Pierwszym z tych czterech ostatnich spotkań ligowych będzie mecz na Nuevo Los Cármenes przeciwko Granadzie, czyli ekipie, która w sumie też już o nic nie walczy, jest już praktycznie jedną nogą w drugiej lidze, a niewykluczone, że przed pierwszym gwizdkiem Pabla Gonzáleza Fuertesa będzie już obiema.
Ligi rekordów José Mourinho też nie pobijemy, gdyż nawet zakładając, iż wygramy wszystkie mecze do końca rozgrywek, to skończymy - w najlepszym razie - z 99 punktami na koncie, a dwanaście lat temu Real wygrywał mistrzostwo zdobywając punktów 100. Gil Manzano zatem prawdopodobnie nas tej możliwości pozbawił, kończąc przedwcześnie mecz na Mestalli, przez co Real stracił 2 punkty w Walencji.
Nie ma co sztucznie pompować atmosfery, bo to mecz w zasadzie o nic (chyba że dostaje się jakieś pieniądze za wywalczone punkty, ale chyba tak nie jest). Trudno też powiedzieć, czego się w ogóle w takich spotkaniach spodziewać. Cóż - zawsze to jakaś ciekawostka, dla której warto zasiąść przed telewizorem i korzystać z komfortu oglądania swojej ekipy bez żadnego stresu, bo to przecież rzadki, ale jednak luksus.
Na arbitra głównego wyznaczony został Pablo González Fuertes, któremu za liniami bocznymi poasystują Israel Bárcena Rodríguez i Rubén Porras Rico, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Manuel Pozueta Rodríguez.
Sędzią VAR będzie Víctor García Verdura, a jego pomocnikiem Santiago Jaime Latre.
Transmisja w CANAL+ Sport.
Granada CF - Real Madryt: 35. kolejka LaLiga 2023/2024, sobota, 11 maja 2024, godzina 18:30, Nuevo Los Cármenes.
Sędzia: Pablo González Fuertes.