CdR 1/4: Real Madryt - Atlético Madryt [3-1, po dogrywce]
- madridcampeon
- Posty: 645
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
CdR 1/4: Real Madryt - Atlético Madryt [3-1, po dogrywce]
Wystarczyło półtora meczu z dobrą grą, by nasz nastrój uległ nagłej poprawie. Najpierw remontada z Villarrealem, a potem triumf na San Mamés uspokoiły nas znacząco, teraz zaś mamy nadzieję, że dobra passa trwać będzie jak najdłużej.
Jeszcze w miniony czwartek o 22:00 absolutnie nie spodziewaliśmy się, że środek bieżącego tygodnia będzie dla naszego zespołu aż tak pracowity. Dzięki wygranej na Estadio de la Cerámica awansowaliśmy do ćwierćfinału Pucharu Króla, w którym to zmierzymy się z Atlético. Dla wielu kibiców będzie to hit tej rundy, i to pomimo że los spiął ze sobą także Barcelonę i Real Sociedad.
Atlético również dotychczasową część drugiej połowy stycznia może zaliczyć do udanych, gdyż w 1/8 finału Pucharu Króla udało im się wygrać 2-0 z Levante, które w ostatnich latach bywało prawdziwą zmorą drużyny Simeonego i "Żaby" wielokrotnie odbierały im punkty.
Będą to drugie w tym sezonie wielkie derby Madrytu. Pierwsze, rozgrywane w ramach rundy jesiennej LaLiga, podopieczni Ancelottiego wygrali na Metropolitano 2-1.
W ubiegły weekend Atlético bez żadnego problemu pokonało Real Valladolid 3-0, wszystkie gole strzelając w trakcie pierwszych 28 minut meczu. Simeone niemalże eksplodował radością po każdym golu, a morale drużyny zapewne też podskoczyło.
Czwartkowe derby zapowiadają się więc jako potyczka dwóch wychodzących z kryzysu drużyn. Jedna z nich otrzyma w połowie tygodnia otrzeźwiający zimny prysznic, a druga kolejną, jeszcze większą dawkę pewności siebie.
Na arbitra głównego czwartkowych derbów Madrytu wyznaczony został César Soto Grado, któremu za liniami bocznymi poasystują Diego Sánchez Rojo i Carlos Álvarez Fernández, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Miguel Sesma Espinosa.
Sędzią VAR będzie José Luis González González, a jego pomocnikiem Juan Luis Pulido Santana.
Real Madryt - Atlético Madryt: 1/4 finału Pucharu Króla 2022/2023, czwartek, 26 stycznia 2023, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: César Soto Grado.
Jeszcze w miniony czwartek o 22:00 absolutnie nie spodziewaliśmy się, że środek bieżącego tygodnia będzie dla naszego zespołu aż tak pracowity. Dzięki wygranej na Estadio de la Cerámica awansowaliśmy do ćwierćfinału Pucharu Króla, w którym to zmierzymy się z Atlético. Dla wielu kibiców będzie to hit tej rundy, i to pomimo że los spiął ze sobą także Barcelonę i Real Sociedad.
Atlético również dotychczasową część drugiej połowy stycznia może zaliczyć do udanych, gdyż w 1/8 finału Pucharu Króla udało im się wygrać 2-0 z Levante, które w ostatnich latach bywało prawdziwą zmorą drużyny Simeonego i "Żaby" wielokrotnie odbierały im punkty.
Będą to drugie w tym sezonie wielkie derby Madrytu. Pierwsze, rozgrywane w ramach rundy jesiennej LaLiga, podopieczni Ancelottiego wygrali na Metropolitano 2-1.
W ubiegły weekend Atlético bez żadnego problemu pokonało Real Valladolid 3-0, wszystkie gole strzelając w trakcie pierwszych 28 minut meczu. Simeone niemalże eksplodował radością po każdym golu, a morale drużyny zapewne też podskoczyło.
Czwartkowe derby zapowiadają się więc jako potyczka dwóch wychodzących z kryzysu drużyn. Jedna z nich otrzyma w połowie tygodnia otrzeźwiający zimny prysznic, a druga kolejną, jeszcze większą dawkę pewności siebie.
Na arbitra głównego czwartkowych derbów Madrytu wyznaczony został César Soto Grado, któremu za liniami bocznymi poasystują Diego Sánchez Rojo i Carlos Álvarez Fernández, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Miguel Sesma Espinosa.
Sędzią VAR będzie José Luis González González, a jego pomocnikiem Juan Luis Pulido Santana.
Real Madryt - Atlético Madryt: 1/4 finału Pucharu Króla 2022/2023, czwartek, 26 stycznia 2023, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: César Soto Grado.
Ostatnio zmieniony czw sty 26, 2023 10:33 pm przez madridcampeon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Goldschmidt
- Posty: 1741
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Nie bardzo wiadomo czego się spodziewać, ale ostatnie dwa występy sugerują że podejście powinno być dobre. Materace pewnie będą prowokować Viniego i Camavingę. Od czasu powrotu są też w niezłej formie strzeleckiej.
Oby udało się to rozegrać tak by Benzema mógł zejść przed 80 min, ale to raczej mrzonka.
PS![kwiatek :kwiatek:](./images/smilies/kwiatek.gif)
Oby udało się to rozegrać tak by Benzema mógł zejść przed 80 min, ale to raczej mrzonka.
PS
On [Nacho] woli grać jako stoper. Pamiętam o tym i dlatego jutro zagra na boku [śmiech sali]
![kwiatek :kwiatek:](./images/smilies/kwiatek.gif)
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Wygrana z Villarrealem była potrzebna dla morale.
Teraz z kolei mamy derby, w dodatku robi się blisko zagrania w finale, a to puchar którego dawno nie zdobyliśmy. Chciałbym bardzo zmiany mentalności i walczenia o CdR co roku, ale... może niekoniecznie w tym sezonie? Mamy trudny fizycznie okres i nie wiem czy to dobre jak nam zaraz wpadną 2 dodatkowe mecze z FCB/Osasuną/Bilbao lub Valencią. Już bez tego jest młyn, a zaraz wyjazd na klubowe mistrzostwa świata. Podstawa to liga wg mnie i trzeba zrobić wszystko żeby ją wygrać. O LM też trzeba powalczyć, szczególnie że nie widać rywala, który ewidentnie nam odjechał. A puchar? Byłoby fajnie, ale licząc siły na zamiary...
Czyli podsumowując, mam ambiwalentne odczucia. Będę rzecz jasna kibicował i liczę na wygraną, ale w razie w nie będzie katastrofy.
E: jestem debilem. Po tym komentarzu wszedłem na rm.pl i zobaczyłem te artykuły dot. bydła od materacy. Nie ma opcji, trzeba ich wyrzucić z pucharu i niech pół roku ich jedynym celem będzie dostanie się do LM w kolejnym sezonie.
Teraz z kolei mamy derby, w dodatku robi się blisko zagrania w finale, a to puchar którego dawno nie zdobyliśmy. Chciałbym bardzo zmiany mentalności i walczenia o CdR co roku, ale... może niekoniecznie w tym sezonie? Mamy trudny fizycznie okres i nie wiem czy to dobre jak nam zaraz wpadną 2 dodatkowe mecze z FCB/Osasuną/Bilbao lub Valencią. Już bez tego jest młyn, a zaraz wyjazd na klubowe mistrzostwa świata. Podstawa to liga wg mnie i trzeba zrobić wszystko żeby ją wygrać. O LM też trzeba powalczyć, szczególnie że nie widać rywala, który ewidentnie nam odjechał. A puchar? Byłoby fajnie, ale licząc siły na zamiary...
Czyli podsumowując, mam ambiwalentne odczucia. Będę rzecz jasna kibicował i liczę na wygraną, ale w razie w nie będzie katastrofy.
E: jestem debilem. Po tym komentarzu wszedłem na rm.pl i zobaczyłem te artykuły dot. bydła od materacy. Nie ma opcji, trzeba ich wyrzucić z pucharu i niech pół roku ich jedynym celem będzie dostanie się do LM w kolejnym sezonie.
- wonderkid_jr
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Co to za podejście w ogóle? Idziemy po wszystkie kubki, które zostały w grze. Zwłaszcza, że gramy z Patetico. Jesteśmy Realem Madryt do kurwy nędzy.
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Zwłaszcza, że Copy nie wygraliśmy już od dekady i przydałoby się w końcu przerwać tę kompromitującą passę.
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Podejście godne pożałowania, zgadzam się
Szkoda tylko że to nie jest zero-jedynkowe. Wyglądamy bardzo słabo szybkościowo i przyczyna wg mnie jest taka: albo piłkarze są przemęczeni przez te wszystkie mecze i mundial (wątpię) i potrzebują odpoczynku, albo mięli standardowe przygotowania z dużym obciążeniem, aby być w najwyższej dyspozycji na wiosnę. Wniosek: tak czy inaczej potrzebują odpoczynku i tego czasu na odpowiednią regenerację. Ponadto wiele meczów to nie tylko obciążenie fizyczne, ale też psychiczne. Wartościując sezon i porównując z ligą, wiadomo na ile istotny jest ten pucharek. Czy mamy wypruwać sobie żyły żeby go zgarnąć, widząc w jakiej dyspozycji jesteśmy oraz jak trudny i obładowany mamy terminarz? Fajnie by było wygrać, ale mam poważne obawy czy nie odbije się po prostu na przegraniu sezonu.
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Szkoda tylko że to nie jest zero-jedynkowe. Wyglądamy bardzo słabo szybkościowo i przyczyna wg mnie jest taka: albo piłkarze są przemęczeni przez te wszystkie mecze i mundial (wątpię) i potrzebują odpoczynku, albo mięli standardowe przygotowania z dużym obciążeniem, aby być w najwyższej dyspozycji na wiosnę. Wniosek: tak czy inaczej potrzebują odpoczynku i tego czasu na odpowiednią regenerację. Ponadto wiele meczów to nie tylko obciążenie fizyczne, ale też psychiczne. Wartościując sezon i porównując z ligą, wiadomo na ile istotny jest ten pucharek. Czy mamy wypruwać sobie żyły żeby go zgarnąć, widząc w jakiej dyspozycji jesteśmy oraz jak trudny i obładowany mamy terminarz? Fajnie by było wygrać, ale mam poważne obawy czy nie odbije się po prostu na przegraniu sezonu.
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
Materace nas rozklepaly jak wytrawna gosposia kotleta na niedzielę. Grają bardzo mądrze, w ogóle nie dają się wyciągnąć, mają zwarte linie zarówno bez piłki, jaki i z piłka wszyscy się przesuwają wysoko. Może nie jest to wybitne i z polotem, ale na pewno bardzo solidne i niestety na nas wystarczające.
U nas nie ma błysku, nie ma pojedynków 1 na 1, nie ma wysokich wyjść obrońców, a jak już Nacho wyjdzie to nie podwaja, bo Fede biega w innych sektorach. Fede słaby, Karim niedokładny, Nacho z piłka już tak super nie wyglada jak z Bilbao, a do tego wypadł Mendy. Mało ruchu, ale przy tej dyspozycji nie ma co oczekiwać szybkości. Nie jest jakos szczególnie słabo, ale rywal dziś poki co za dobry. Zobaczymy czy będziemy w stanie odpowiedzieć.
U nas nie ma błysku, nie ma pojedynków 1 na 1, nie ma wysokich wyjść obrońców, a jak już Nacho wyjdzie to nie podwaja, bo Fede biega w innych sektorach. Fede słaby, Karim niedokładny, Nacho z piłka już tak super nie wyglada jak z Bilbao, a do tego wypadł Mendy. Mało ruchu, ale przy tej dyspozycji nie ma co oczekiwać szybkości. Nie jest jakos szczególnie słabo, ale rywal dziś poki co za dobry. Zobaczymy czy będziemy w stanie odpowiedzieć.
Re: Real Madryt - Atlético Madryt
To jebnie
Re: Real Madryt - Atlético Madryt [3-1, po dogrywce]
Czy aby na pewno? ![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Brawo, brawo, brawo! Oczywiście od pierwszego gwizdka wszystkie „mądrości” o tym ze lepiej odpuścić ten puchar poszły się wiadomo co. Od drugiej połowy to było zupelnie inne widowisko i to była nasza najlepsza gra od dawna. Bardzo się cieszę z tego meczu i jestem pod niemałym wrażeniem. Duzo rzeczy fajnie wygladalo, jak Rodrygo jako wolny elektron, Eduardo na lewej obronie, naturalna wymiana pozycji Nacho-Militao, a bardziej asekuracja tego pierwszego przy wyjściach Brazylijczyka.
Niestety w nogach została kolejna dogrywka, a do tego dwa urazy.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Brawo, brawo, brawo! Oczywiście od pierwszego gwizdka wszystkie „mądrości” o tym ze lepiej odpuścić ten puchar poszły się wiadomo co. Od drugiej połowy to było zupelnie inne widowisko i to była nasza najlepsza gra od dawna. Bardzo się cieszę z tego meczu i jestem pod niemałym wrażeniem. Duzo rzeczy fajnie wygladalo, jak Rodrygo jako wolny elektron, Eduardo na lewej obronie, naturalna wymiana pozycji Nacho-Militao, a bardziej asekuracja tego pierwszego przy wyjściach Brazylijczyka.
Niestety w nogach została kolejna dogrywka, a do tego dwa urazy.
Re: Real Madryt - Atlético Madryt [3-1, po dogrywce]
Rodrygo zabawił się niczym Luís Nazário de Lima ![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)