LM 1/2: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Ja tradycyjnie negatywnie
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Nie ogarniam, ale ich kocham. Co by się nie stało 28. maja. Szacun dożywotni za ten sezon, nigdy nie zapomnę tych emocji z fazy pucharowej. A dzisiaj była już kulminacja tych wszystkich emocji, to się nie miało prawa wydarzyć, a jednak. SĄ WIELCY!
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
a mówiłem że max 4 gole padną 
tyłek mi pęka ... idę spać bo o 7:30 do szkoły
ps: Szacun szacun szacun

tyłek mi pęka ... idę spać bo o 7:30 do szkoły
ps: Szacun szacun szacun
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Co za piękna remontada. Chyba najpiękniejsza w historii tego klubu (no może zaraz po Lizbonie). Magia Bernabeu działa i to nie jest żaden mit.
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Co się ZNOWU odjebało… !!!










Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
To od jakiego wyniku remontujemy w finale? 3-0 i Carlo odbija sobie za Stambuł?
κύριος Ἰησοῦς
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Ja pierdolę
Tylko tak trywialne podsumowanie przychodzi mi do głowy...
Każda runda pucharowa kończyła się coraz większym napięciem, ale 89.24 i 90.44 to jest rozpierdol wszechczasów
To po prostu jest ... REAL MADRYT

Tylko tak trywialne podsumowanie przychodzi mi do głowy...
Każda runda pucharowa kończyła się coraz większym napięciem, ale 89.24 i 90.44 to jest rozpierdol wszechczasów

To po prostu jest ... REAL MADRYT

A triunfar en buena lid, defendiento tu color!
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Przecież to jest kurwa niepojęte. Oglądałem ten mecz z kibicem City, United i Bayernu. Śmieszkowali ze mnie po golu Mahreza jak powiedziałem, że jeszcze 15 minut, a tu dogrywka i kopary do samej ziemi opadły. Po drugim golu Rodrygo zrobiłem cieszynkę jak kiedyś Simeone po meczu z Juve, a ziomeczek, który jest za United włączył hymn Realu na fula i zaczęliśmy śpiewać xD Musiałem schować twarz w dłonie, bo byłem bliski łez.
Jaja naszego zespołu są widzialne z kosmosu. Łamiemy każdego rywala mentalnością i duchem walki.
Jaja naszego zespołu są widzialne z kosmosu. Łamiemy każdego rywala mentalnością i duchem walki.
I’m like Jon Jones, I sound like Sean Combs, and I got trombone-sized stones like John Holmes.
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Ale huśtawka emocjonalna! Pierwsza połowa byla bardzo wyrównana, oba zespoły ładnie się znosiły, o ile można tak napisać. Mnie zdziwiło City, myślałem że zagrają na większej intensywności, bliżej nas bez piłki, ze będzie więcej cierpienia. W drugiej połowie były różne etapy, my juz po kilku sekundach powinniśmy prowadzić 1:0 po setce Viniego (Carvajal nie był tam na spalonym). Wtedy najmocniej przycisnelismy przez 10 minut, ale niestety brakowało wykończenia w ostatnich fazach akcji. Potem bramka City na 2:0 w dwumeczu była jak kończący cios - do tej pory Karim grał słabo, Courtois puścił w krótki róg, nawet Luka w dobrej okazji dziwnie przyjął piłkę, Vini setka obok bramki. I do tego przyszedl najlepszy okres City, fantastycznie nas gasili i tworzyli kolejne okazje. W tym momencie to było coś zupełnie innego niż rewanże z PSG i z Chelsea. I nagle cyk, szybkie dwie bramki pod koniec w zasadzie z niczego, potem prawie trzecia, która w końcu wpadła na początku dogrywki. Rozbite City już nie wróciło, my graliśmy swoje i nie miało znaczenia, że w środku biegał Camavinga-Fede-Asensio. Tak jak nie miało znaczenia że dogrywkę z Chelsea graliśmy Danim na środku obrony i Marcelo na lewej.
PS. Eh, myślałem że po opisaniu tego wszystkiego jakoś mi się to ulozy w glowie, ale dalej nie mam pojęcia jak to się stało, że to my zagramy w finale.
Kocham ten klub. Niespodziewanie dali nam niewiarygodne emocje w tym sezonie. Jak wyżej w poście TWL, po prostu REAL MADRYT 
PS. Eh, myślałem że po opisaniu tego wszystkiego jakoś mi się to ulozy w glowie, ale dalej nie mam pojęcia jak to się stało, że to my zagramy w finale.


- wonderkid_jr
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Kolejny zawał serca. Mam nadzieje, że na finał zgotują mi jeszcze jeden. 

Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Kurwa, po bramce na 1-1 byłem spokojny jak nigdy, gdy arbiter podniósł tablicę z czasem doliczonym 6 minut, myślę, kurwa to jest wieczność, mamy to, zaraz coś wciśniemy. Pół minuty później było już 2-1. Niepojęte, co ta drużyna robi. To jest najlepsza faza pucharowa z perspektywy kibica Realu jaka w życiu widziałem i też o lepszej i bardziej emocjonalnej nie słyszałem.
Niech to się skończy pieprzoną Ligą Mistrzów.
Niech to się skończy pieprzoną Ligą Mistrzów.
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Nocy nie przespałam, adrenalina trzymała mnie dłuuugo w garści
. Takich emocji jakich dostarczyli nam wczoraj Królewscy dawno nie zaznałam. Coś niesamowitego/niebywałego i absolutnie genialnego! Wczoraj wydarzyło się coś, w co trudno uwierzyć nawet najwybitniejszym znawcom futbolu.
Hala Madrid!!

Hala Madrid!!
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Real Madryt - Manchester City
Oczywiście, że mit, który media kreują, bo potrzebują narracji do faktów, aby generować emocje. Taką samą "magię" ma Anfield, a kiedyś Old Trafford za SAF czy Camp Nou i nazywa się "mentalność zwycięzców".
Amerykanie mają powiedzenie "nigdy nie lekceważ serca mistrzów" i sprowadza się do tego samego. Stadion to stadion.
Finał zapowiada się ciekawie. Dwie drużyny, które potrafią zrobić "pstryk" i wbić 2-3 gole w kilka minut.
- eltacondedios
- Posty: 367
- Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Tylko finał w Lizbonie ze względu na rywala, okoliczności i wagę meczu dał podobne emocje. Nie ma drugiej takiej ekipy i to jest coś pięknego, że tę remontadę pociągnęli młodzi. Jesteśmy w dobrych rękach!
Po drugim golu przypomniało mi się co mówili nasi gracze po golu Ramosa z Atleti i to była podobna sytuacja - nie ma chuja, mamy ich. Są zniszczeni mentalnie.
Bez względu na wynik finału to ta kampania już jest historyczna, ale po takim czymś szkoda byłoby nie zgarnąć pucharu.
EQUIPAZO
Po drugim golu przypomniało mi się co mówili nasi gracze po golu Ramosa z Atleti i to była podobna sytuacja - nie ma chuja, mamy ich. Są zniszczeni mentalnie.
Bez względu na wynik finału to ta kampania już jest historyczna, ale po takim czymś szkoda byłoby nie zgarnąć pucharu.
EQUIPAZO

Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Alternative pisze: ↑czw maja 05, 2022 6:46 amOczywiście, że mit, który media kreują, bo potrzebują narracji do faktów, aby generować emocje. Taką samą "magię" ma Anfield, a kiedyś Old Trafford za SAF czy Camp Nou i nazywa się "mentalność zwycięzców". Finał zapowiada się ciekawie. Dwie drużyny, które potrafią zrobić "pstryk" i wbić 2-3 gole w kilka minut.
Santiago Bernabéu, Camp Nou, Wembley, Old Trafford, a nawe Olimpiyski National Sports Complex na Ukrainie ma swój jedyny i niepowtarzalny urok/ klimat. Dla każdego coś miłego, i to jest fantastyczne. A finał rzeczywiście zapowiada się ciekawie.
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Wszelkie słowa są zbędne.
- Załączniki
-
- wearemadrid.jpg (70.98 KiB) Przejrzano 30523 razy
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
To był jeden z najbardziej emocjonujących dwumeczów jakie widziałem w życiu. To jest najprawdopodobniej najbardziej emocjonująca faza pucharowa jaką widziałem w życiu, wyprzedza nawet tę z sezonu 17/18 (PSG, Juventus, Bayern i w finale Liverpool). Ta drużyna nie ma słabych punktów, niezależnie od tego, czy grają starzy weterani czy młodzi i nieopierzeni, Real i tak wygrywa. Tutaj decydujący może być każdy, niezależnie od tego, czy nieco słabszy mecz zagra Benzema, nieprawdopodobnie dobry mecz może rozegrać Vinicius, Rodrygo, Camavinga, Fede, ktokolwiek inny. Ancelotti i jego żołnierze rozgrywają spektakularny sezon, czegoś takiego w europejskim futbolu prawdopodobnie nigdy wcześniej nie było. Od najmniejszych trybików tej drużyny aż po wielkie gwiazdy, tutaj każdy zakładając białą koszulkę w trudno wytłumaczalny sposób nabywa niezwykłą i jedyną w swoim rodzaju zwycięską mentalność, chorobliwą wręcz ambicję i żelazną psychikę. Więcej - Real Madryt rośnie w oczach z każdą mijającą minutą spotkania. Nie ma bezpiecznej przewagi bramkowej grając przeciwko gwiazdozbiorowi Ancelottiego. 0:1 z PSG? Bez problemów. 0:3 z Chelsea? Pestka. 0:1 i 3:4 z Manchesterem City na 15 minut przed końcem spotkania? Patrz synu, tu się będą działy cuda. Przecież Real przegrywał w tym dwumeczu od 2 minuty pierwszego spotkania do 90+1 minuty rewanżu! Taka seria remontad w najważniejszych europejskich rozgrywkach jest czymś historycznym co będziemy wspominać po latach.
Piąty finał w osiem lat. Jeśli Real wygra z Liverpoolem w tegorocznym finale, będzie to pięć triumfów w osiem lat. Biorąc pod uwagę, jak bardzo futbol poszedł do przodu, jak wiele pojawiło się potężnych pretendentów do końcowego triumfu w LM i jak trudno jest wygrać te rozgrywki, powiem wprost - ta epokowa drużyna Realu Madryt 2014 - 2022 nakryje czapką nawet legendarny Real 1955 - 1960, wygrywający pięć Pucharów Europy z rzędu. To będzie absolutnie najlepsza ekipa w historii Ligi Mistrzów, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.
Piąty finał w osiem lat. Jeśli Real wygra z Liverpoolem w tegorocznym finale, będzie to pięć triumfów w osiem lat. Biorąc pod uwagę, jak bardzo futbol poszedł do przodu, jak wiele pojawiło się potężnych pretendentów do końcowego triumfu w LM i jak trudno jest wygrać te rozgrywki, powiem wprost - ta epokowa drużyna Realu Madryt 2014 - 2022 nakryje czapką nawet legendarny Real 1955 - 1960, wygrywający pięć Pucharów Europy z rzędu. To będzie absolutnie najlepsza ekipa w historii Ligi Mistrzów, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
















"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak w finale wygrywa REAL"
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
To nie była magia, szczęście, ani mentalność. To chyba była boska interwencja.
I’m like Jon Jones, I sound like Sean Combs, and I got trombone-sized stones like John Holmes.
- IVAN_ZAMORANO
- Posty: 196
- Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am
Re: Real Madryt - Manchester City [3-1, po dogrywce] \o/ \o/ \o/
Goldschmidt pisze: ↑śr maja 04, 2022 9:45 pm Ja tradycyjnie negatywnie
Benzi debil nie dał Big Dick Rodrygo karniaka na hattricka