CD Leganés - Real Madryt [2-3]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 771
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

CD Leganés - Real Madryt [2-3]

Post autor: madridcampeon »

Obrazek
Grafika: Google

Kiepsko rozpoczęła nasza drużyna drugi miesiąc w 2025 roku. Porażka z Espanyolem sprawiła, że nasza przewaga nad dwoma konkurentami w wyścigu o mistrzowski tytuł wyraźnie stopniała i dość szybko pozbyliśmy się komfortu w postaci jednego możliwego potknięcia. Cóż, z Katalonii wyjechaliśmy bez punktów (zapewne nie ostatni raz w tym sezonie... wybaczcie sceptycyzm) i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tylko zabrać się do roboty i iść dalej.

Ostatnio w środy przychodziło nam rywalizować w Lidze Mistrzów, teraz z kolei czas na ćwierćfinały Pucharu Króla, które wyłonią półfinalistów. W półfinale - w przeciwieństwie do innych faz turnieju - rozgrywany będzie dwumecz rozłożony na kilka tygodni. Pierwsze mecze rozegrane zostaną pod koniec lutego, a rewanże dopiero w I dekadzie kwietnia. No ale co my tu o półfinale, jak jeszcze ćwierćfinał przed nami - równie dobrze w kolejnej fazie możemy się nie znaleźć.

O awans do najlepszej czwórki Pucharu Króla powalczymy z Leganés, które - wydawałoby się - zaliczy całkiem niezły styczeń, w którym ograli dość niespodziewanie np. Atlético, czy też wyjechali z remisem z San Mamés, jednak ostatni mecz podopiecznym Borjy Jiméneza nie wyszedł i Rayo okazało się dla niego i jego ekipy zbyt mocnym rywalem. Przez połowę meczu gospodarze z Butarque grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla swojego zawodnika, Sergio Gonzáleza. I stracili gola w drugiej połowie. Jednak pod sam koniec meczu błąd popełnił Lejeune, wskutek czego został podyktowany dla nich rzut karny, którego nie wykorzystał Miguel. I to dwukrotnie, bo rzut karny był powtarzany. W pierwszej wersji skuteczną dobitkę wykonał Rosier, ale sędziowie VAR dopatrzyli się zbyt wcześnie wbiegających w pole karne zawodników obu drużyn i z tego powodu jedenastka była powtarzana. Miguel de la Fuente znów przegrał pojedynek z - nomen omen - Batallą, jednak tym razem nie było już komu dobić, no i zamiast punktu nie wywalczyli żadnego. Nasi z kolei też nie popisali się z Espanyolem, a więc obie drużyny 22. kolejkę LaLiga zaliczają do nieudanych.

Tym razem jednak któraś z drużyn będzie się cieszyć. Wiadomo, kto jest faworytem, ale w styczniu 2018 też Real był faworytem i odpadł. I - co lepsze - wówczas był to dwumecz. Tym razem jedyny, decydujący mecz będzie na Butarque.

Już raz na tym stadionie w tym sezonie graliśmy i udało się wygrać 3-0 dość spokojnie. Ale Leganés wygrało już w tym sezonie i z Barceloną, i z Atlético, a więc potrafi coś z wielkimi ugrać. Możemy spodziewać się skupienia na solidności w defensywie i poleganiu na kontrach oraz błędach naszych zawodników ze strony gospodarzy. Zapewne tak będzie ten mecz wyglądał. Czy uda się przełamać mur Leganés? Oby!

Zespół sędziowski wyznaczony do sędziowania tego meczu poznamy wkrótce.

Transmisja w TVP Sport.

CD Leganés - Real Madryt: 1/4 finału Pucharu Króla 2024/2025, środa, 5 lutego 2025, godzina 21:00, Butarque.
Sędzia: [x]
ODPOWIEDZ