Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Czy Superliga jest nieunikniona?
Czy futbol rzeczywiście traci na popularności wśród młodzieży i potrzebuje ratunku?
Czy są lepsze opcje?
Czy to jedyny sposób by kluby z kontynentu konkurowały z Premier League?
Dlaczego UEFA ma monopol na futbol w Europie?
Jak można traktować obecną LM jak piękną tradycję, której trzeba bronić, skoro zabiła ona piłkę w 95% europejskich lig i skazała kluby takie jak Ajax na wieczne przeciętniactwo?
Jak straszliwą cenę zapłaci Real za porażkę Pereza?
Czy futbol rzeczywiście traci na popularności wśród młodzieży i potrzebuje ratunku?
Czy są lepsze opcje?
Czy to jedyny sposób by kluby z kontynentu konkurowały z Premier League?
Dlaczego UEFA ma monopol na futbol w Europie?
Jak można traktować obecną LM jak piękną tradycję, której trzeba bronić, skoro zabiła ona piłkę w 95% europejskich lig i skazała kluby takie jak Ajax na wieczne przeciętniactwo?
Jak straszliwą cenę zapłaci Real za porażkę Pereza?
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Nie no to jest cyrk na kółkach.
Powołali superligę, 2 dni później połowa uczestników się wycofuje, tylko UWAGA: nikt się nie wycofał
Angielskie kluby bohaterami bo posłuchały głosu kibiców, zreflektowały się i posypały głowę popiołem.
Real, Barca, Juventus czarne charaktery które idą w zaparte i tkwią w tym zbrodniczym projekcie.
Tymczasem, spółka stoi jak stoi. Wszyscy czekają na sąd i czy będzie można powiedzieć UEFIE że może cmoknąć misia w dupę.
Perez naprawdę powinien wziąć jakieś korepetycje z marketingu bo to jak to poprowadził w porównaniu z Angolami to totalna porażka.
Hipokryzja wyjebała poza skalę.
Powołali superligę, 2 dni później połowa uczestników się wycofuje, tylko UWAGA: nikt się nie wycofał

Angielskie kluby bohaterami bo posłuchały głosu kibiców, zreflektowały się i posypały głowę popiołem.
Real, Barca, Juventus czarne charaktery które idą w zaparte i tkwią w tym zbrodniczym projekcie.
Tymczasem, spółka stoi jak stoi. Wszyscy czekają na sąd i czy będzie można powiedzieć UEFIE że może cmoknąć misia w dupę.
Perez naprawdę powinien wziąć jakieś korepetycje z marketingu bo to jak to poprowadził w porównaniu z Angolami to totalna porażka.
Hipokryzja wyjebała poza skalę.
κύριος Ἰησοῦς
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Tak.
Nie.
Tak.
Raczej tak.
Yyy

Nie można i nie powinno się...
M.in. dlatego
Nie wiem, ale jestem ciekaw w jakim miejscu postawią nas wyniki rozpraw sądowych. Tebas otwarcie mówi, że sądzi iż nas wyrzucą. Jak będzie, zobaczymy. Superliga to tylko kwestia czasu. Kontynent nie jest w stanie konkurować ze światem dominowanym przez angielski lingua franca który kontroluje internet i wszystko inne przez proxy.
-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
UEFA nie może karać za legalne działanie = UEFA ogłasza, że 9 klubów dobrowolnie przeznaczy donacje na futbol
Rozumiem, że Superliga to Spółka z o.o. lub akcyjna i kluby nabyły w niej udziały.
Mogą je odsprzedać, czyli co? Inter je sprzeda komu? Romie?
Mogą je też odsprzedać aktualnym członkom, np. Realowi, Barcelonie, itp. - by te kluby miały więcej. Też samobójstwo.
Odsprzedaż udziałów w biznesie na potencjalne miliardy nikomu się nie opłaca. Opłaca się być założycielem, dlatego tam są i będą.
Po zatwierdzeniu sprawy przez Sąd Superliga będzie mogła zakomunikować od kiedy obowiązuje - tak, by nie ucierpiały na tym telewizje, kontrakty reklamowe Champions League, Gazprom, itp - tam jest bardzo dużo interesów, dlatego nie wydarzy się to za rok lub za 2 lata. Chyba, że UEFA będzie musiała współpracować, i Superliga narzuci swój format zamiast Champions League, i wszystkie interesy będą zachowane. Oprócz UEFY.

Rozumiem, że Superliga to Spółka z o.o. lub akcyjna i kluby nabyły w niej udziały.
Mogą je odsprzedać, czyli co? Inter je sprzeda komu? Romie?

Mogą je też odsprzedać aktualnym członkom, np. Realowi, Barcelonie, itp. - by te kluby miały więcej. Też samobójstwo.
Odsprzedaż udziałów w biznesie na potencjalne miliardy nikomu się nie opłaca. Opłaca się być założycielem, dlatego tam są i będą.
Po zatwierdzeniu sprawy przez Sąd Superliga będzie mogła zakomunikować od kiedy obowiązuje - tak, by nie ucierpiały na tym telewizje, kontrakty reklamowe Champions League, Gazprom, itp - tam jest bardzo dużo interesów, dlatego nie wydarzy się to za rok lub za 2 lata. Chyba, że UEFA będzie musiała współpracować, i Superliga narzuci swój format zamiast Champions League, i wszystkie interesy będą zachowane. Oprócz UEFY.
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Według włoskiej gazety "la Repubblica" w weekend Real, Barcelona i Juventus decyzją UEFA mają zostać wyrzucone z Ligi Mistrzów. Nie mam pojęcia ile w tym prawdy.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Jedno mnie w tym wszystkim ciekawi. Niby prawnicy twierdzą, że UEFA nie może karać klubów za superligę. No dobra, opierając się na europejskim prawie może nawet i racja.
Ale niech mi ktoś wytłumaczy, jak to samo prawo ma zmusić organizatora Ligi Mistrzów, aby pozwolił klubom z superligi do gry w LM w następnym sezonie, skoro sama superliga sobie wybiórczo wybrała, kto może grać w superlidze?
Poza tym, UEFA nie musi nikogo "karać". Oni po prostu nie będą z tymi klubami współpracować, a wedle prawa europejskiego, na które powołuje się superliga, to UEFA ma prawo, aby decydować z kim współpracuje jak każdy inny podmiot.
Śliskie to.
Ale niech mi ktoś wytłumaczy, jak to samo prawo ma zmusić organizatora Ligi Mistrzów, aby pozwolił klubom z superligi do gry w LM w następnym sezonie, skoro sama superliga sobie wybiórczo wybrała, kto może grać w superlidze?
Poza tym, UEFA nie musi nikogo "karać". Oni po prostu nie będą z tymi klubami współpracować, a wedle prawa europejskiego, na które powołuje się superliga, to UEFA ma prawo, aby decydować z kim współpracuje jak każdy inny podmiot.
Śliskie to.
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
W ogóle wie ktoś jak wygląda udział klubów w LM pod względem prawnym? Oni coś podpisują, jakieś umowy? Na ile? Na jeden sezon każdy klub, który się zakwalifikował? A może z ligami mają umowę (ale mam na myśli prawną, a nie uściśnięcie dłoni), że tyle i tyle klubów z tej ligi (wg rankingu) dostaje co roku wejście. Chodzi mi o to czy UEFA nie jest jakoś prawnie zobowiązana "ugościć" dany klub w LM jeśli się zakwalifikował, o ile nie łamie on jej przepisów (typu zlamanie FFP, niewypłacalność czy afera korupcyjna).
Jak to działa? Jakieś umowy, licencje?
Jak to działa? Jakieś umowy, licencje?
-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
1. Organizator Ligi Mistrzów ustalił kryteria na jakich kluby mogą się do niej zakwalifikować. Real się zakwalifikował, podobnie Barca i Juve. Sam fakt istnienia Superligi nie wpływa na kryteria i udziały klubów w innych rozgrywkach. Jakby Real założył spółkę "Trofeo Santiago Bernabeu", to UEFA by nie zwróciła uwagi. Bo niby czemu miałaby.Alternative pisze: ↑wt cze 01, 2021 6:22 pm Ale niech mi ktoś wytłumaczy, jak to samo prawo ma zmusić organizatora Ligi Mistrzów, aby pozwolił klubom z superligi do gry w LM w następnym sezonie, skoro sama superliga sobie wybiórczo wybrała, kto może grać w superlidze?
2. To, że Superliga uznała, kto może grać w Superlidze nie wpływa na to, że UEFA ustaliła kto może grać w Lidze Mistrzów. Kluby co rok umawiały się kto z kim gra towarzyski turniej w USA.
Czyli złamią swój regulamin określający, kto może grać w Lidze Mistrzów?Poza tym, UEFA nie musi nikogo "karać". Oni po prostu nie będą z tymi klubami współpracować, a wedle prawa europejskiego, na które powołuje się superliga, to UEFA ma prawo, aby decydować z kim współpracuje jak każdy inny podmiot.
Śliskie to.
Ostatnio Boniek mówił, że kogoś puścili do Ekstraklasy bez odpowiedniego chyba stadionu, ale mieli się poprawić i dociągnąć do odpowiedniego poziomu. Stwierdził, że się nie poprawili, oszukali go, więc drugi raz się nie da nabrać. Także pytanie kto zatwierdza, a nie jakie są wymogiJak to działa? Jakieś umowy, licencje?

A tak na serio, to ja szukałem:
- jaki punkt złamały kluby tworząc superligę,
- jaki jest regulamin UEFA w tej kwestii,
- na podstawie jakiego punktu te kary określą.
Chuja znalazłem. Co dziwne, bo umowa Superligi już lata po sieci, a nikt nie powołuje się (nawet Ceferin) na nic konkretnego. Więc to trochę tak jak z rękami pewnie działa - zależy od interpretacji

Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Jeśli rzeczywiście UEFA ma taką moc sprawczą, że mogą sobie klub ot tak wyrzucić to jest w sumie argument za Superligą. Szkoda, że Perez i Agnelli tak słabo to rozegrali, trzeba było sprzedać Superligę (ze spadkami i awansami) jako wyzwolenie od mafii UEFY. A zamiast tego to oni byli tymi złymi, a UEFA obrońcy piękna piłki.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
No wiesz, regulaminy można zmieniać, aneksować, różnie interpretować. Pewności nie mam, ale skoro superliga miała swobodę w doborze uczestników rozgrywek, to UEFA też ma.Para Siempre pisze: ↑wt cze 01, 2021 9:05 pm Czyli złamią swój regulamin określający, kto może grać w Lidze Mistrzów?
Zresztą Real, Barca i Juve oficjalnie nie muszą wylecieć za superligę.
Zdaje się, że Barcy brakuje jakieś 700 milionów do końca czerwca i muszą to restrukturyzować dogadując się z wierzycielami - czysto technicznie to jest bankructwo. Czy bankrut spełnia wymogi FFP? Czy piłkarze dostali wszystkie pieniądze z tytułu kontraktów terminowo? Czy nie byli poddani presji, aby obniżyć wartość obowiązujących umów? Czy taki klub może grać w LM? Realowi przychody też spadły, w dodatku upodobał sobie transfery dzieciaków z Brazylii - czy na pewno spełniono wszystkie wymogi FIFA? Czy można do LM dopuścić klub, który nie ma gotowego stadionu i chce grać na trochę lepszym Orliku? A i nie wiem jak Juve upchnęło kontrakt Ronaldo - czy czasem Fiat nie płaci części? A może znajdzie się jakaś Calciopoli 2.0?
Nieważne. Jak chcesz uderzyć psa, to kij się znajdzie.
Aczkolwiek nie wiem, czy UEFA naprawdę chce bić czy jedynie straszyć.
-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Można aneksować, ale nie można zmieniać prawa wstecz.Alternative pisze: ↑wt cze 01, 2021 10:42 pm No wiesz, regulaminy można zmieniać, aneksować, różnie interpretować. Pewności nie mam, ale skoro superliga miała swobodę w doborze uczestników rozgrywek, to UEFA też ma.
Nie jest. Klub jest wyceniany na 4,5 MLD, nie ma cashflow, ale z perspektywą odrabiania 100 mln rocznie po powrocie kibiców i redukcji wynagrodzeń jest. I wówczas jest w lepszej sytuacji niż wszystkie inne kluby ze zbilansowaną sytuacją. Restrukturyzują długi na długoterminowe, odetną pijawki i będą mogli spłacać.Zdaje się, że Barcy brakuje jakieś 700 milionów do końca czerwca i muszą to restrukturyzować dogadując się z wierzycielami - czysto technicznie to jest bankructwo.
FFP jest aktualnie zawieszone.Czy bankrut spełnia wymogi FFP?
Jeśli to kryterium, to ok. Inter, Lille pierwsze z brzegu są wykluczone. No chyba, że nie ma też równości prawa.Czy piłkarze dostali wszystkie pieniądze z tytułu kontraktów terminowo?
Skoro wydali zgodę, to mogą. Skoro chcą ją cofnąć, zagramy parę razy na WandzieCzy można do LM dopuścić klub, który nie ma gotowego stadionu i chce grać na trochę lepszym Orliku?

Robią co mogą w kwestii zdyskredytowania medialnego, bo nic więcej nie mogą zrobić. Nawet jak nałożą karę i będziemy się odwoływać skutecznie, to pójdzie w świat znów o tym jaka Superliga była zła.Aczkolwiek nie wiem, czy UEFA naprawdę chce bić czy jedynie straszyć.
Ja wciąż nie wiem, jak się zachowają wszystkie kluby gdy Superliga będzie miała prawną ochronę. I nie wiem, czy kluby prawnie mogą ją opuścić. Bo wydawało się trudniejsze niż wojenki z UEFĄ.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Ależ to nie będzie wstecz, bo obecny sezon się skończył, a aneks może obowiazywać od następnego.
Jest. To o czym piszesz, to fasada wartości. Ktoś sobie coś założył i tyle. Takie raporty o szacunkowej wartości nie mają żadnego znaczenia poza PR i urabianiem gawiedzi. Rozmawiamy o twardych assetach. Jeżeli ktoś zobowiązuje się do uregulowania zobowiązania w określonym terminie, a następnie w tym terminie prosi o restrukturyzację tych zobowiązań zamiast je spłacić, to technicznie jest bankrutem. Nie oznacza to ogłoszenia bankructwa, ale oddziel całą iluzję prawną czy coś się za bankructwo uznaje lub nie, od stanu faktycznego, czy ktoś jest zdolny regulować swoje zobowiązania zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami. No więc, Barcelona takiej zdolności nie ma.Nie jest. Klub jest wyceniany na 4,5 MLD, nie ma cashflow, ale z perspektywą odrabiania 100 mln rocznie po powrocie kibiców i redukcji wynagrodzeń jest. I wówczas jest w lepszej sytuacji niż wszystkie inne kluby ze zbilansowaną sytuacją. Restrukturyzują długi na długoterminowe, odetną pijawki i będą mogli spłacać.
Z tego co wiem, to złagodzone, a nie zawieszone, ale nie śledziłem tego dokładnie. Mniejsza, to wszystko były przykłady, że jak UEFA zechce tym klubom dowalić, to jakiś paragraf się znajdzie.FFP jest aktualnie zawieszone.
A kiedykolwiek, gdziekolwiek była? Znasz case Malagi sprzed paru lat?No chyba, że nie ma też równości prawa.
Na to musi się zgodzić Atletio, które ma już deal z UEFA, aby ich ostro nie karać. Nie twierdzę, że takiej zgody nie da. Twierdzę, że podchodzisz do tematu zbyt optymistycznie.Skoro wydali zgodę, to mogą. Skoro chcą ją cofnąć, zagramy parę razy na Wandzie![]()
Jak na razie, robią to co jest skuteczne. Dbają o poparcie społeczne i w efekcie poparcie polityków. Perez i reszta z superligi odwalili totalną amatorkę, nie przygotowali się. Zlekceważyli przywiązanie kibiców w UK do lokalnych klubów, do tradycji piłki nożnej, no ale skąd on mógłby o tym wiedzieć, skoro nigdy się nie znał na piłce. Nawet nie wynajęli farm trolli, które bombardowałyby społeczeństwo o wałach UEFA, aby urobić kibiców wcześniej. Ba, nawet nie uzgodniono tego z własnymi piłkarzami i trenerami. Organizacyjnie kompromitacja.Robią co mogą w kwestii zdyskredytowania medialnego, bo nic więcej nie mogą zrobić. Nawet jak nałożą karę i będziemy się odwoływać skutecznie, to pójdzie w świat znów o tym jaka Superliga była zła.
Ja wciąż nie wiem, jak się zachowają wszystkie kluby gdy Superliga będzie miała prawną ochronę. I nie wiem, czy kluby prawnie mogą ją opuścić. Bo wydawało się trudniejsze niż wojenki z UEFĄ.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Myślę, że można jej uniknąć, a po kompromitacji 12 najbogatszych klubów nawet realne byłoby częściowe odkręcenie reform LM.
Nawet jeśli traci, to właśnie przez takie pseudo elitarne projekty jak superliga, które strukturalnie nie rozwiązują żadnych problemów, dokładają nowych i jeszcze kompromitują pomysłodawców[/quote]Czy futbol rzeczywiście traci na popularności wśród młodzieży i potrzebuje ratunku?
Oczywiście. Jeżeli zmiana jest w złym kierunku i dokłada nowych problemów, to nawet brak zmian jest lepszą opcją. Zasadniczo możnaby odebrać 4. miejsca w LM czterem najsilniejszym ligom, teraz pozycja tych klubów jest relatywnie słaba. Albo w ogóle pojechać po bandzie i z Ligi "Mistrzów" zrobić Ligę Mistrzów. 3 lata kryzysu i chaosu, a później talent rozłoży się równomiernie po wielu klubach z różnych krajów. Ale takie cięcie mógłby zrobić tylko ktoś z jajami ze stali, kto oleje kwik i szantaże bogaczy, sponsorów i pójdzie na wojnę na zasadzie "ja tu kurwa rządzę i nam poparcie miażdżącej większości". Prawdopodobnie potrzebny byłby też klub z wagi ciężkiej jako przykładny kozioł ofiarny, który musiałby zostać dosłownie zniszczony, aby reszta się podporządkowała. Ale bez obaw, to SF.Czy są lepsze opcje?
To nie jest sposób na konkurowanie z Premier League. Ta liga miałaby najwięcej przedstawicieli w superlidze, odjechaliby jeszcze bardziej, a bez Anglików i Niemców (mam na myśli ich rynków medialnych) Perez może sobie robić Coca Cola Cup, o ile dostanie zgodę na użycie nazwy.Czy to jedyny sposób by kluby z kontynentu konkurowały z Premier League?
Ten projekt miał jedynie na szybko wyciągnąć najbardziej zadłużone kluby z finansowego gówna.
A konkurowač z Anglikami trzeba tak jak dawniej - sprytnym zarządzaniem i jakościowym szkoleniem.
Każdy duży biznes dąży do monopolu/oligopolu i ograniczenia konkurencji.Dlaczego UEFA ma monopol na futbol w Europie?
Nie można. Ale też nie można dawać przyzwolenia na to, aby cholerę zamieniać na dżumę do kwadratu.Jak można traktować obecną LM jak piękną tradycję, której trzeba bronić, skoro zabiła ona piłkę w 95% europejskich lig i skazała kluby takie jak Ajax na wieczne przeciętniactwo?
Okaże się. Możliwości jest dużo.Jak straszliwą cenę zapłaci Real za porażkę Pereza?
-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Rzetelne źródła? Cadena SER dobrze mi się kojarzy, ale programu/dziennikarza nie znam.
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
No i UEFA się zbłaźniła z Ceferinem na czele. Tak samo jak kluby, które się obsrały, wycofując się z projektu Superligi i oddając się w łaski UEFY. Ciekawe czy teraz Superliga się odrodzi i jednak powstanie, skoro nie ma żadnych przeszkód prawnych.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
No niezupełnie się te kluby zbłaźniły, bo popełniasz ten sam błąd co Perez - wychodzisz z założenia, że jeżeli prawo na coś pozwala, to można to zrobić. Brakuje w tym realpolitik.
Przypomnij sobie reakcję angielskich kibiców i angielskiego rządu. UK nie jest w UE i jak brytyjski rząd uzna, że może zyskać poparcie społeczne masakrując właścicieli kilku klubów piłkarskich, to ich zmasakruje. Ponadto, kluby angielskie to spółki akcyjne i podlegają pod różne regulacje, w które trzeba się dokładnie wczytać, bo też można popłynąć. Nie mam pewności co do brytyjskiego prawa, ale chyba paragrafy z tytułu "działanie na szkodę spółki/społeczeństwa/gospodarki krajowej/whatever" by się znalazły. Podobnie jak "zawieszenie notowań/przymusowa sprzedaż/podział podmiotu" lub "nacjonalizacja".
A nawet jak jakiegoś narzędzia brakuje, to rząd z poparciem społecznym sobie szybciutko napisze wszystkie brakujące ustawy.
Dodajmy do tego, że właściciele Manchesteru City to członkowie rodziny królewskiej ZEA i członkowie tamtego rządu. Tu już temat wykracza poza śmieszną piłkę.
Superliga jest martwa dopóki nie będzie mieć poparcia rządu Wielkiej Brytanii. A to poparcie może mieć tylko wtedy, jak poprą to angielscy kibice.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Dlaczego kolejna odsłona bez Anglików i ewentualnie Niemców miałaby być niemożliwa?
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Pragnę przypomnieć, że to UEFA nałożyła sankcje na 9 z 12 klubów założycieli Superligi i są one wciąż obowiązujące. Real, Barca i Juve z kolei są w tym momencie zwolnione z jakichkolwiek kar, więc kto tutaj się zbłaźnił? Oczywiście, kluby z PL mogły się wycofać ze względu na prawo panujące w UK i regulamin PL (a o tych rzeczach nie mam żadnego pojęcia), ale wcale nie musiały się oddawać w ręce UEFY i zgadzać się na ich sankcje.Alternative pisze: ↑śr cze 09, 2021 4:53 pm No niezupełnie się te kluby zbłaźniły, bo popełniasz ten sam błąd co Perez - wychodzisz z założenia, że jeżeli prawo na coś pozwala, to można to zrobić. Brakuje w tym realpolitik.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Trudno o inne rozwiązanie skoro alternatywą jest odpięcie od funduszy za udział w pucharach europejskich na czas nieokreślony

-
- Posty: 599
- Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Dobre, nie znałem. Niech kibice zaczną być nie zadowoleni z wysokich podatków - na pewno wówczas brytole je zmniejszą.Superliga jest martwa dopóki nie będzie mieć poparcia rządu Wielkiej Brytanii. A to poparcie może mieć tylko wtedy, jak poprą to angielscy kibice.
Kibicom nie podoba się takze klękanie na boisku. Czy rząd już zareagował w obawie o poparcie? Bo ja tam myślałem że duży biznes, czyli Abramowicz, Glazer, szejk czy Levy mają więcej do gadania niż kibole których można kupić fajną wizja.
Oczywiście, zanim wszystkie interesy spotkają się w superlidze pewnie jeszcze trochę czasu minie. Na razie dobry wyrok, czekamy na decyzję socios Barcy i ciekawe jakie będą dalsze kroki.
Nie jest to prawda. UEFA ogłosiła, że kluby dobrowolnie przekażą donacje na futbol.Pragnę przypomnieć, że to UEFA nałożyła sankcje na 9 z 12 klubów założycieli Superligi i są one wciąż obowiązujące.

Oni już wtedy wiedzieli że nie mogą karać.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Ponieważ w sumie brytyjski i niemiecki szeroko rozumiany "rynek" (TV, sponsorzy, korporacje, populacja, zasobność kibiców, zainteresowanie piłką nożną, średnia frekwencja, infrastruktura, poziom rozwinięcia oraz głębia rynków finansowych) jest większy niż reszta Europy razem wziętej. Goldschmidt pisze: ↑śr cze 09, 2021 5:08 pm Dlaczego kolejna odsłona bez Anglików i ewentualnie Niemców miałaby być niemożliwa?
Formalnie, to to nie są sankcje, tylko jakieś porozumienie z "dobrowolnymi ustaleniami".lukexpl pisze: ↑śr cze 09, 2021 5:22 pm
Pragnę przypomnieć, że to UEFA nałożyła sankcje na 9 z 12 klubów założycieli Superligi i są one wciąż obowiązujące. Real, Barca i Juve z kolei są w tym momencie zwolnione z jakichkolwiek kar, więc kto tutaj się zbłaźnił? Oczywiście, kluby z PL mogły się wycofać ze względu na prawo panujące w UK i regulamin PL (a o tych rzeczach nie mam żadnego pojęcia), ale wcale nie musiały się oddawać w ręce UEFY i zgadzać się na ich sankcje.
Kluby angielskie zaczęły się wycofywać, gdy do gry wkroczył Boris Johnson. Wiemy o naciskach brytyjskiego rządu na rząd ZEA, nie wiemy co jeszcze poszło w tle. Może poszedł rozkaz z samej góry, że kluby mają się szybko dogadać z UEFA i ma być spokój, albo zacznie się gruby dym. Wtedy UEFA dostała do ręki dobre karty wobec tych klubów. Ale oczywiście to już spekulacja, stenogramów żadnych nie ujawniono. Wiem tylko jedno, polityka to bardzo brudna gra. Dla skurwysynów. Nikogo innego w polityce nie znajdziesz.
Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jednym czynniku - Premier League funkcjonuje na trochę innych zasadach niż inne ligi, tam decydują kluby. A dokładnie potrzeba 14/20 głosów. Zgadnijcie co mogłoby się stać ze wspomnianą szóstką, gdyby pozostałe 14 się wkurwiło? Wykluczenie z Premier League, to tylko jedna z możliwości, można chociażby zmienić podział praw TV na mniej korzystny dla najbogatszych klubów.
Obniżenie podatków jest trudne, gdy się wydaje miliardy funtów na pierdoły. Uwalenie sześciu miliarderów? Drobiazg.Para Siempre pisze:Dobre, nie znałem. Niech kibice zaczną być nie zadowoleni z wysokich podatków - na pewno wówczas brytole je zmniejszą.
Myślisz, że oni już tego nie mają przeanalizowane przez sondaże ile osób popiera, ile jest przeciwko, jak bardzo i jak mogłoby się to przełożyć na poparcie dla rządu? Poza tym, zapominasz o czymś. Nie chodzi o to, czy ktoś jest za czymś czy przeciwko, ale jak bardzo mu na tym zależy. Superliga wywołała niemal stan wojenny u kibiców i jeszcze ich zjednoczyła. Przeciwko klękaniu nikt krucjaty robić nie będzie, więc żaden rząd nie kiwnie palcem, aby coś z tym zrobić.Para Siempre pisze:Kibicom nie podoba się takze klękanie na boisku. Czy rząd już zareagował w obawie o poparcie?
Poza tym, klękanie jest dość problematyczne marketingowo, bo kibiców może drażnić, ale osobom niezwiązanym ze sportem opozycja może to sprzedać jako "rząd nie walczy z rasizmem" i wtedy korzyści politycznych brak, a może nawet będą straty. Nie wpychasz kija w mrowisko, gdy nie masz pewności, że będzie pożytek z mrówek, które z niego wyjdą.
Pozornie tak. Mają więcej do gadania, dopóki ktoś/coś nie zjednoczy wyraźnej większości społeczeństwa dokładnie przeciwko takim miliarderom. No i detale - np. Chelsea jedynie dzierżawi Stamford Bridge. Stadion należy do Chelsea Pitch Owners. Podobnie jak sama nazwa "Chelsea". Więc Abramowicz ma relatywnie niewiele do gadania bez zgody fanów.Para Siempre pisze:Bo ja tam myślałem że duży biznes, czyli Abramowicz, Glazer, szejk czy Levy mają więcej do gadania niż kibole których można kupić fajną wizja.
Perez zjebał temat superligi, bo jest futbolowym dyletantem, a futbol brytyjski, to dla niego jedynie te setki milionów euro rocznie z praw TV dla każdego klubu. Ale on nie ma pojęcia jak to działa, jakie tam są zależności i jak w gruncie rzeczy jest to skomplikowany i złożony system.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Skoro tak jest to nie mieli absolutnie żadnego powodu by się w ten drakoniczny projekt pchać czyż nie?Alternative pisze: ↑śr cze 09, 2021 7:52 pmPonieważ w sumie brytyjski i niemiecki szeroko rozumiany "rynek" (TV, sponsorzy, korporacje, populacja, zasobność kibiców, zainteresowanie piłką nożną, średnia frekwencja, infrastruktura, poziom rozwinięcia oraz głębia rynków finansowych) jest większy niż reszta Europy razem wziętej.Goldschmidt pisze: ↑śr cze 09, 2021 5:08 pm Dlaczego kolejna odsłona bez Anglików i ewentualnie Niemców miałaby być niemożliwa?
Status quo? Spoko, drenaż talentu z Iberii, Włoch i Francji będzie jak dotychczas. A wizja Superligi bez nich jako jasnej konkurencji dla amerykańsko-szejkowego projektu najlepszej ligi świata już jednak przypał.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Owszem, nie mieli żadnego naprawdę sensownego powodu, aby się w to pchać.Goldschmidt pisze: ↑czw cze 10, 2021 9:23 pm
Skoro tak jest to nie mieli absolutnie żadnego powodu by się w ten drakoniczny projekt pchać czyż nie?
W odróżnieniu od niektórych tutaj, nie uważam, że miliarderzy podejmują same racjonalne decyzje.
A i pamiętaj, że Glazer, Henry czy Kroenke to kalki Pereza - nie mają bladego pojęcia o brytyjskim futbolu i panujących tam realiach. Nawet najważniejszy dyrektor United - Woodward - nie ma pojęcia o piłce, aczkolwiek trzeba mu oddać, że w finansach jest magikiem. Myślisz, że którykolwiek z nich wie choćby w przybliżeniu, orientacyjnie, jaką średnią frekwencję ma na meczach np. Nottingham Forest, albo dlaczego Preston North End to ważny punkt na piłkarskiej mapie Anglii? No właśnie. Nie możesz podejmować najlepszych decyzji, gdy nie znasz branży, w której funkcjonujesz lub nie otoczysz się ludźmi, którzy będą to wiedzieć.
To tak jakbyś chciał prowadzić bank nie wiedząc nic o roli banków centralnych, albo o kreacji pieniądza i rezerwie cząstkowej.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Nom, rzeczywiście, nie mają się czego bać, a trzęsą portami i lecą w układy gdy mogli machnąć ręką na sfrustrowanych rekinów Morza Śródziemnego i robić swoje. Do tego jeszcze idąc w lojalkę ze Szwajcarami. I kto tu koniec końców jest głupszy? 

-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Superliga - morderstwo na futbolu czy jedyny ratunek?
Czy to na pewno do mnie? Przecież właśnie napisałem, że tam decydują dyletanci. ;P