Liga Mistrzów 2022/2023

[Gondola.]

Kocham te zestawienia, wielkie komputery obliczają szanse na końcowy triumf i jakoś za każdym razem w końcowym rozrachunku się mylą Nawet Liverpool umieszczony przed nami, Barcelona czy Ajax z podobnym % szans na osiągnięcie finału (obecnie już 6 do 5%), przecież to są jakieś żarty.

Cały ranking tutaj: https://projects.fivethirtyeight.com/so ... ns-league/

[minusek]

Jestem ciekaw dzisiejszego meczu PSG z Juve. Drużyna Allegriego straciła 2 bramki w 5 meczach ligowych. Standardowo budują od tylu i zobaczymy jak się to skończy z szejkami. Szkoda, ze grają rownolegle z nami.

[Goldschmidt]

Z Fiorentiną byli dymani bez mydełka. Ale Paryż to Paryż

[Gondola.]

A propos Juventusu, tak przed meczem mówi kapitan drużyny, Bonucci:

Jak mówiłem, to ważny mecz, ale długoterminowo o awans powalczymy z Benfiką.
(...) Zobaczycie wielki Juventus.

Wyobrażacie sobie takie słowa któregokolwiek piłkarza klubów takich jak City, PSG, Real, Bayern, Barca czy nawet Milan? Juventus to chyba jedyny klub z europejskiej czołówki z tak wrytą w tożsamość postawą wiecznego przegranego. Przecież z tych słów aż bije kunktatorstwo, kompleksy, lęki, wiecznie zaciągnięty ręczny powodujący samospełniająca się przepowiednię i mentalność totalnego fiaska. Budowanie gruntu pod porażkę i jej wytłumaczenie na kilka dni przed meczem! Klub o historii i dziedzictwie tak bogatym jak Juventus ustami swojej klubowej legendy i kapitana sytuuje się zaraz obok portugalskich ogórów. Z góry przyjmując, że walka ze stale kompromitującymi się w LM Paryżanami jest skazana na porażkę i nie ma nawet sensu próbować rzucać im rękawicy. Zaakceptujmy nasze miejsce w szeregu, koło Benfiki, jak się uda to powalczymy z nimi o awans (w domyśle - nie miejcie dużych oczekiwań, walka nie musi skończyć się zwycięstwem).

W Juventusie potrzebna jest całkowita zmiana strategii sportowej i biznesowej, począwszy od myślenia o futbolu przez zmianę trenera aż po wielomiesięczne, intensywne sesje z psychoterapeutami. Ten klub jest zabetonowany w swoich kompleksach, porażkach i wiecznie chybionych sentymentach - do taktyki, której już nie ma, do trenera, który się wypalił, do piłkarzy, którzy klepiąc się po plecach przesiąknięci są calmą Allegriego. To, że on do nas nie trafił, gdy w zeszłym roku po odejściu Zidane'a wsiedliśmy na trenerską karuzelę jest prawdziwym darem od Opatrzności.

[arturzyx]

@Gondola. Przecież prawdę mówi, to jest aktualnie poziom Benfiki, która może jest skromniejszym klubem, ale lepiej poukładanym. 1/8 maksymalnie dla juve. Tam trzeba z 3 lata przebudowy i to z wydatkami jak barcelona czy utd, a nie na odpadach i starych dziadkach, bo kiedyś im tak wyszło. Ilu oni mają piłkarzy na półfinał lm? Vlhovic i Chiesa ciągle kontuzjowany. Może jeszcze 5 na ławkę. 9 piłkarzy potrzeba to pół miliarda euro lekko licząc. Ma gadać bzdety jak ludzie z barcelony w zeszłym sezonie, że walczyli o mistrza?

[Sandman]

Z taką grą Barca ma szansę pokonać Bayern na Camp Nou. Gdyby nie brak skuteczności, to mogłoby dzisiaj dojść do niespodzianki.

[arturzyx]

Bayer klepnął barcelonę w stylu Realu. Punktów nie dają za okazje i w rewanżu ciężko im będzie wyjść na prowadzenie w grupie, a jak to się nie uda, to solidny rywal już od początku wiosny. A niech im wypadnie lewy to są w dupie większej niż Real, bo bardziej ich ciągnie niż Benzema w tym sezonie.

[Para Siempre]

Z tym solidnym rywalem to się jeszcze okaże, bo wygląda na to, że Chelsea/Liverpool różnie mogą sezon i grupę skończyć, z PSG trudno powiedzieć co stanie się po mundialu (kluczowi piłkarze mają gdzieś klub i formę szykują na grudzień), a na Bayern czy Real trafić nie mogą. City ich pewnie zdmuchnie, ale może się okazać, że koszyki 1 i 2 będą wyrównane.

Jeśli rozprawią się z Interem, to realnie mogą marzyć o 1/2 przy dobrej drabince.

[lukexpl]

Bayern słaby, a i tak udało im się pokonać Barcelonę. To też jednak wiele mówi o drużynie Xaviego...

Na pewno w tej chwili jest za wcześnie, aby wskazywać faworytów do triumfu w LM. Taki Liverpool teraz jest słaby i przetrzebiony kontuzjami, ale na wiosnę mogą wrócić do formy i wygrać LM w cuglach. Z grupy i tak pewnie wyjdą. Coś więcej będzie można powiedzieć dopiero w styczniu, jak już będzie po mundialu i kluby wrócą do grania.

[minusek]

Bayern słaby, czy Barcelona dobra? Oglądałem od 60 minuty i było spokojnie przy 2:0, natomiast jak zobaczyłem skróty z pierwszej połowy

[lukexpl]

Jak dla mnie Bayern słaby. Masa głupich błędów i strat w pierwszej połowie, przez co narażali się na kontry Barcy. W drugiej w miarę ogarnęli, więc skończyło się zwycięstwem.

[arturzyx]

@lukexpl To zupełnie jak Real. Liczy się wynik, a przy okazji nie było murarki i nudy.

[minusek]

Real nie dopuszcza do tylu setek rywala, a jeśli dopuszcza, to nie jest dobrze.

Chelsea punkt po dwóch meczach, a Juve zero (przy 6 Benfiki i PSG). Liverpool dopiero pod koniec zamknął mecz i ma te 3 punkty. Z jednej strony zazwyczaj kibicuje się słabszym, ale trzeba pamiętać ze prawdopodobnie wyjdziemy z 1. miejsca wiec nie ma się co cieszyć z niepowodzeń faworytów w grupach.

[ankhu]

Jesteśmy Realem Madryt. Mamy się przejmować Juventusem, z aspirującym Arkiem Milikiem jako najlepszym strzelcem. Błagam.
Gdy sięgamy po Uszatego to zawsze mamy najbardziej wymagającą drabinkę.

[arturzyx]

@minusek Wczoraj pokazał ja nie do puszcza. Nie bez przyczyny Courtois ma okazje do udowodnienia swojej wielkości. Lipsk miał z 6 groźnych sytuacji, a to nie pierwszy mecz w tym sezonie. Real gra nonszalancko i może w 10 meczach w sezonie się skupia i w 5 rywal nie ma okazji, a reszta to wesoły football, ale jak wpada więcej to rywal też musi się wyszaleć.

[Clif]

Zgadzam się z minuskiem, że ten układ w grupie nie jest dla nas dobry. Juve nie ma się co bać, ale szykuje się awans Chelsea i Liverpoolu z 2ego miejsca, my awans z pierwszego mamy raczej pewny, więc już 1/8 może być bardzo ciężka, bo mozna chyba zakładać, że obie angielskie drużyny na wiosnę to będą zupełnie inne, mocniejsze zespoły na wiosnę. Obrony tytułu wprawdzie nie zakładam, ale jednak zawsze lepiej dojść do 1/2, czy nawet 1/4 niż wylecieć od razu po grupie.

[KarBar]

W sumie to zależy..szybkie odpadnięcie to koniec mydlenia oczu że mamy fenomenalną kadrę.

[Marcins]

Czyli co, lepiej miec w grupie lpool wyjsc z 2 i trafic na City/Bayern?

[Clif]

Nie, ale chyba nie byłoby nieracjonalnym oczekiwanie, że wychodząc z pierwszego trafimy na Napoli/Milan zamiast Liverpoolu/Chelsea? Układa się jak układa, zobaczymy na wiosnę.

[wonderkid_jr]

Byleby nie trafić na PSG, Bayern czy City. Na szczęście te ekipy raczej zajmą pierwsze miejsca w swoich grupach. Juve jest słabe kadrowo. Chelsea to potencjalnie najtrudniejszy rywal. Reszta drużyn jak najbardziej do ogrania.

[Gondola.]

Przecież wcale nie jest powiedziane, że Liverpool i Chelsea skończą w swoich grupach na drugim miejscu. Liverpool ma przed sobą dwa mecze z fatalnymi Rangersami które powinien wygrać i na ten moment jego sytuacja w grupie zła nie jest (tylko i wyłącznie dzięki szczęśliwemu zwycięstwu z Ajaxem, ale 3 punkty to 3 punkty). Sytuacja Chelsea wygląda niego gorzej, bo grali już z teoretycznie dwiema najsłabszymi drużynami z grupy i ugrali z tych pojedynków raptem punkt, ale wciąż bym ich nie skreślał. O wszystkim zadecyduje dwumecz z Milanem.

[lukexpl]

Chelsea mocne w tym sezonie nie będzie. Spokojnie będą przez nas do ogrania. Ot takie angielskie RB Lipsk.

[arturzyx]

Wg mnie to Real jest faworytem. W pomocy podmianka wydaje się krokiem w dobrym kierunku. Fede i Rodrygo są i będą jeszcze lepsi niż w poprzednim roku. Z Fede na prawej pomocy mamy najlepszą obronę na świecie, plus bramkarz. Pomoc też potężna jak Modric i Kross nie zostaną zajechani, a nie wygląda na to. Oby tylko Benzema grał 75% tego co w poprzednim sezonie.
Kto inny? Wg mnie barcelona może być zagrożeniem. Pisałem kiedyś, że obronę mają słabą i w lm nic z tego nie będzie, ale żul kunde na prawej może być dużym wzmocnieniem, a dodatkowo wrócił im bramkarz. 3 opcje na lewą, więc któraś z powodu konkurencji powinna odpalić. Na szczęście jest szawi i będzie na busquetsa stawiał do śmierci lub kontuzji, a to jest już piłkarz nie na grę na takim poziomie i szybkości. Dodatkowo de jonga pewnie będą chcieli wywalić i dużo nie pogra, wiec gavi i pedri wraz do spółki z luisem enrique zostaną zajechani.
city ma dużo słabszą obronę niż Real i asysty zewniakiem tego nie zmieniają, to samo psg. Bayern ma z 6 do ataku, ale każdy na niższym poziomie niż nasza 2. Liverpool znowu ma słabą pomoc.
Wg mnie jednak Real, jeśli Benzema nawiąże do poprzedniego sezonu. Nawet nie musi aż tak fenomenalnie zagrać. Gdyby był Haland u nas to można domy stawiać.

[IVAN_ZAMORANO]

Chelsea mocne w tym sezonie nie będzie. Spokojnie będą przez nas do ogrania. Ot takie angielskie RB Lipsk.

Dokładnie. Oni są w tym sezonie beznadziejni, wielu patrzy na nich przez pryzmat maszyny, drużyny turniejowej, jaką w 2021 roku stworzył Tuchel. Problem w tym, że Tuchela już tam nie ma. Tam nawet nie ma jakichś wyróżniających się postaci, Mount tragiczny, Ziyecha chcą się pozbyć, Pulisic nigdy pewnego poziomu nie przeskoczy, Havertz pod formą, do tego brakuje napastnika (ściągnęli Aubameyanga, zobaczymy jak się wprowadzi do zespołu). Do tego to, z czego słynęli w sezonie, w którym wygrali Ligę Mistrzów, a więc żelazna defensywa - obecnie jest już tylko pięknym wspomnieniem. Przypuszczam, że Mendy już nigdy nie wejdzie na poziom, na który wszedł w 20/21, ileż można grać 37-letnim Thiago Silvą? Koulibaly najlepszy moment na odejście z Napoli też przespał. Co mecz tracą bramki i rozpaczliwie poszukiwali wzmocnienia defensywy w ostatnich dniach okienka.

A w tym wszystkim ogromne problemy organizacyjne, z właścicielem, który nie wie czym jest prowadzenie klubu piłkarskiego.

Przewidywanie, że w drugiej części sezonu będą silniejsi to niczym nie poparte wróżenie z fusów. Równie dobrze niektórzy piłkarze, tacy jak właśnie Mount, Sterling, Havertz mogą szykować szczyt formy na Mundial, po którym mogą być wyjebani.

Na ten moment są głównym kandydatem do wypadnięcia z czwórki. City, Liverpool, Arsenal, Tottenham a nawet United - każda z tych drużyn jest po prostu silnejsza.

W tym momencie obawianie się Chelsea jest kompletnie irracjonalne.

[MAS]

Co najmniej remis Bayernu, wygrana Interu w następnej kolejce i Bareczka nie wychodzi?